– Uważam, że jeżeli ten sejm nie jest w stanie tego zrobić, to powinniśmy przygotować grunt pod to, żeby wpisać prawo do przerywania ciąży do konstytucji – stwierdził polityk Lewicy w wywiadzie dla Onetu.
Według Biedronia jeżeli zacznie się dyskusję na ten temat już teraz, społeczeństwo będzie przygotowane na konkretne decyzje prawne. – Wyobrażam właśnie dzięki temu koniec dyskusji, bo zamiast bomby to będzie bezpiecznik, który zagwarantuje kobietom w końcu i nareszcie, że już żaden facet — czy to ksiądz w koloratce, czy polityk w garniturze — nie będzie grzebał w ich prawach – przekonuje europoseł.
– Jeżeli wpiszemy to do konstytucji, będziemy mieli gwarancję, że to prawo będzie po prostu zabezpieczone w sposób bardzo fundamentalny. Tak zrobiono we Francji i ta dyskusja trwa w wielu innych krajach. Jeżeli w Polsce nie byliśmy w stanie przez 30 lat wypracować tego modelu, to być może, jeżeli otworzy się przestrzeń do zmian w konstytucji, a Trzecia Droga przecież jest za zmianami w konstytucji, to jeżeli cokolwiek trzeba tam wpisać, co dzisiaj jest niepewne, to jest to aborcja na pewno. Kwestia związana z przerywaniem ciąży – mówił polityk.
Robert Biedroń nie powstrzymał się przed wbiciem szpilki koalicjantowi. – Zdecydowanie jest taka dyskusja i będziemy rekomendowali, żeby tak się stało, ponieważ to zabezpieczy prawa kobiet i żaden facet, Szymon Hołownia czy jakiś biskup, nie będzie miał możliwości gmerania w prawach kobiet – stwierdził europoseł.
Aborcja w konstytucji. Francja pierwszym takim krajem na świecie
Na początku marca Francja jako pierwszy kraj na świecie wpisała prawo do aborcji do swojej konstytucji. Ustawodawcy z obu izb francuskiego parlamentu rozstrzygnęli tę kwestię stosunkiem głosów 780 za i 72 przeciw, z łatwością uzyskując większość trzech piątych niezbędną do zmiany ustawy zasadniczej.
Przedmiotem zmiany jest wpisanie nowego paragrafu w artykule 34 konstytucji o treści: "Ustawa określa warunki korzystania z przysługującej kobiecie swobody dobrowolnego przerwania ciąży".
Głosowanie to było dwudziestą piątą zmianą konstytucji francuskiej od czasu powstania V Republiki w 1958 roku.
Czytaj też:
"Wyjdą na cieniasów". Biedroń mocno o Hołowni i Kosiniaku-KamyszuCzytaj też:
Prawnicy mają dość łamania konstytucji przez władzę. "Można zgłosić każdy przejaw"