Nowe informacje o Rubcowie. Tym zajmował się jako szpieg

Nowe informacje o Rubcowie. Tym zajmował się jako szpieg

Dodano: 
Rosjanie, którzy wrócili do Moskwy w ramach wymiany więźniów. Wśród nich Paweł Rubcow (mężczyzna w czarnej koszulce z nadrukiem)
Rosjanie, którzy wrócili do Moskwy w ramach wymiany więźniów. Wśród nich Paweł Rubcow (mężczyzna w czarnej koszulce z nadrukiem) Źródło: PAP/EPA
Hiszpański dziennik "El Mundo" przedstawił nowe fakty dotyczące działalności szpiegowskiej Pablo Gonzaleza vel Pawła Rubcowa.

Hiszpańska gazeta twierdzi, że w2017 roku Rubcow miał śledzić lidera rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego w trakcie jego podróży po Europie. Przy szpiegu znaleziono bowiem adresy klinik w Barcelonie i Lozannie, gdzie leczył się Nawalny.

Nowe wiadomości o Rubcowie

Według hiszpańskich dziennikarzy Rubcow dwukrotnie spotkał się z Nawalnym. Do jednego z takich spotkań miało dojść w Barcelonie, gdzie opozycjonista udał się w celu poddania się operacji oka. Szpieg zrobił sobie z nim zdjęcie, które opublikował w mediach społecznościowych po ujawnieniu próby zabicia Nawalnego za pomocą Nowiczoka.

Szpieg miał dokumentować podróże Nawalnego po Europie, zbierać informacje o kluczowej infrastrukturze w Polsce, a także publikować i rozpowszechniać kremlowską propagandę i dezinformacyjne treści.

Rosyjski szpieg w Polsce

W ramach wymiany więźniów między krajami Zachodu a Rosją, Polska uwolniła agenta rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Pawła Rubcowa, podającego się za hiszpańskiego dziennikarza i używającego nazwiska Pablo Gonzalez.

Mężczyzna został zatrzymany w lutym 2022 r. razem ze swoją partnerką, polską dziennikarką Magdaleną Ch., która usłyszała zarzut pomocnictwa w szpiegostwie. Co ciekawe, partnerka Rubcowa Magdalena Ch. to dziennikarka nagradzana i wyróżniana, współpracująca z różnymi zagranicznymi, uznanymi mediami, np. z "The Guardian".

"Mimo postawienie jej zarzutu pomocnictwa w szpiegostwie w dalszym ciągu współpracowała z mediami, była reporterką w Sejmie, bywała w Kancelarii Premiera, relacjonowała sytuację na granicy polsko-ukraińskiej, uczestniczyła w konferencji NATO i relacjonowała dla zagranicy sytuację na granicy z Ukrainą" – wyliczała kilka tygodni temu "Rzeczpospolita".

Szpieg GRU zanim został wydany Rosji, otrzymał dostęp do akt w swojej sprawie, w tym dokumentów tajnych. Rubcow czytał akta od połowy lipca, przez dwa tygodnie. Z materiałami niejawnymi zapoznawał się w kancelarii tajnej ABW, a z jawnymi – w siedzibie prokuratury.

Czytaj też:
Ostry atak Tuska na prezydenta. "Czuły punkt"
Czytaj też:
Korneluk: Rubcow dowiedział się z akt, co polskie służby o nim wiedzą

Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: El Mundo, Rzeczpospolita
Czytaj także