Nie żyją dwaj młodzi mężczyźni. Zabiły ich dopalacze

Nie żyją dwaj młodzi mężczyźni. Zabiły ich dopalacze

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło:Pixabay / Jarmoluk / Domena Publiczna
Kolejne ofiary dopalaczy! Tym razem po zażyciu nieznanej substancji, kupionej najprawdopodobniej w klubie w Katowicach, zmarli dwaj mieszkańcy Strzelec Opolskich.

Tragedia w Strzelcach Opolskich. Dwaj młodzi mężczyźni nie żyją, trzeci w stanie poważnym trafił do szpitala. Wszyscy trzej najprawdopodobniej zażyli dopalacze, a środek, którego użyli zakupili w klubie w Katowicach. Jak podaje RMF FM przy jednym z mężczyzn znaleziono torebki z nieznaną substancją.

To nie pierwszy taki przypadek w ostatnich tygodniach i miesiącach. W czerwcu doszło do całej serii tragicznych zdarzeń. 28 latek z Pawłowic w Wielkopolsce zmarł w wyniku samookaleczenia się widelcem – wynika z przeprowadzonej sekcji zwłok. W chwili śmierci był pod wpływem dopalaczy.

18 czerwca we wsi Jeglia w województwie warmińsko-mazurskim znaleziono ciało 18 latka. Obok leżał jego brat bliźniak, którego w ciężkim stanie przewieziono do szpitala. Najprawdopodobniej obaj zażyli niedozwolone środki chemiczne. Od początku roku do kilkuset zatruć dopalaczami doszło na Śląsku i w województwie łódzkim.

Na początku czerwca w Trzebiatowie, w województwie zachodniopomorskim doszło do 20 zatruć dopalaczami. Osoby, które się zatruły, trafiły do szpitala.

Policja przypomina, że nie ma bezpiecznych dopalaczy i apeluje o niezażywanie tego typu substancji.

Czytaj też:
Rząd wypowiada wojnę handlarzom dopalaczy
Czytaj też:
Minister zdrowia w podstawówce. Poprowadził lekcję o dopalaczach

Źródło: RMF 24
Czytaj także