Prof. Matczak: Dla mnie Nawrocki to podważalny prezydent

Prof. Matczak: Dla mnie Nawrocki to podważalny prezydent

Dodano: 
Prof. Marcin Matczak
Prof. Marcin Matczak Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Prof. Marcin Matczak twierdzi, że "mogą się zdarzyć sytuacje, które podważą umocowanie Karola Nawrockiego do pełnienia urzędu".

6 sierpnia zbierze się Zgromadzenie Narodowe, przed którym Karol Nawrocki złoży przysięgę prezydencką. 1 lipca Sąd Najwyższy uznał ważność wyborów prezydenckich.

"Jest mi smutno z tego powodu. Mam świadomość, że ta Izba jest kwestionowana przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu. Polska konstytucja wymaga, aby Sąd Najwyższy we właściwym składzie potwierdził wybór prezydenta. Do tego nie doszło. Powód? Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych nie jest właściwie obsadzonym sądem w rozumieniu zarówno prawa polskiego, jak i międzynarodowego. Konstytucja w art. 91 mówi o tym, że umowy międzynarodowe ratyfikowane przez Polskę stoją wyżej w hierarchii niż ustawy. A sądy stwierdziły, że ustawa, na podstawie której powołano Izbę Kontroli, jest niezgodna z umowami międzynarodowymi. Nie można udawać, że tego nie ma. Stało się. Mamy prezydenta. Na jak długo, to zobaczymy. Jedno jest pewne: sytuacja, w której najważniejszy sąd w kraju nie jest właściwie obsadzony, jest sytuacją tragiczną. Prawo i Sprawiedliwość zniszczyło mechanizm, który daje legitymację także ich własnemu prezydentowi i to powoduje, że będzie to słaba prezydentura, cały czas kwestionowana" – przekonuje prawnik Marcin Matczak z UW.

Matczak twierdzi, że prezydentura Nawrockiego może zostać skutecznie podważona

Rozmówca "Rzeczpospolitej" twierdzi, że Nawrocki może być podważany. "Może się zdarzyć wiele sytuacji, które podważą jego umocowanie do pełnienia urzędu. I niestety to nie będzie służyło państwu prawa i demokracji. A o to przecież powinniśmy walczyć za wszelką cenę" – wskazał.

Co zdaniem Matczaka mogłoby się wydarzyć? "Na przykład Trybunał Konstytucyjny w nowym, większościowym – z perspektywy opcji rządzącej – składzie może to ukrócić. Wszystko wskazuje na to, że w Trybunale Konstytucyjnym niedługo sytuacja osobowa może się zmienić. Więcej będzie sędziów powołanych ze strony rządzącej niż tych, którzy będą chronić obecnego jeszcze prezydenta Andrzeja Dudę" – mówi profesor z UW.

Czytaj też:
Karol Nawrocki rozmawiał z prezydentem Finlandii. Na agendzie bezpieczeństwo regionu


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: rp.pl
Czytaj także