Bujak: Żaden kraj nie został tak dobrze oceniony przez KE jak Polska

Bujak: Żaden kraj nie został tak dobrze oceniony przez KE jak Polska

Dodano: 
Piotr Bujak
Piotr Bujak Źródło: YouTube
– Żadne państwo w UE nie zostało tak dobrze ocenione przez Komisję Europejską. Polska jest jedynym krajem, u którego KE nie widzi zagrożenia, jeżeli chodzi o stabilność finansów publicznych – mówi w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl Piotr Bujak, główny ekonomista PKO BP.

Jak skomentuje Pan wynik opublikowany przez Komisję Europejską ws. stabilności fiskalnej Polski?

Piotr Bujak: To faktycznie dobry wynik, bo żadne państwo w Unii Europejskiej nie zostało tak dobrze ocenione przez Komisję Europejską. Polska jest jedynym krajem, u którego KE nie widzi zagrożenia, jeżeli chodzi o stabilność finansów publicznych. Horyzont analizy przebiega do 2031 roku.

Z czego wynika taki rezultat?

To wynika z kilku elementów. Po pierwsze, chodzi o znaczącą redukcję zadłużenia Polski przed pandemią. W ciągu zaledwie kilku lat relacja długu publicznego do PKB została obniżona o 8 punktów procentowych. To duży wysiłek. To umożliwiło zdecydowaną odpowiedź na zagrożenia dla gospodarki. Mogliśmy ponieść koszt walki ze skutkami pandemii, a jednocześnie nasza sytuacja fiskalna w momencie odbudowy gospodarki pozostaje dobra. Oczywiście pomaga w tym też wysoka konkurencyjność polskiej gospodarki.

Jakie to ma przełożenie na sytuację konkretnych przedsiębiorców, którzy ucierpieli w wyniku lockdownu?

Zakładając czarny scenariusz, gdyby groziła nam trzecia fala i trzeba byłoby przedłużać restrykcje lub, nie daj Boże, wprowadzać następne i kolejne sektory polskich przedsiębiorstw wymagałyby pomocy, to mamy jeszcze taką przestrzeń, aby taką pomoc zorganizować. Nie znaczy to, że możemy bezwarunkowo pomagać wszystkim, ponieważ chcemy utrzymać status kraju stabilnego fiskalnie. Przede wszystkim chcemy zachować gotowość do dalszej pomocy przedsiębiorcom. Ostrożność w dysponowaniu publicznymi środkami jest zatem zrozumiała.

A jakie to ma skutki, jeżeli chodzi o dłuższy termin po zakończeniu pandemii?

Mamy naturalną zdolność do obniżania relacji długu publicznego do PKB dzięki dobremu punktowi wyjściowemu i konkurencyjnej gospodarce. Podczas gdy w innych krajach będą potrzebne drastyczny kroki przywracające równowagę w finansach publicznych, w tym znaczące podwyżki podatków i cięcie wydatków socjalnych, u nas wystarczą delikatniejsze rozwiązania. Owszem, trzeba będzie redukować deficyt fiskalny i dług publiczny, ale w mniej radykalny sposób, co sprawi, że polskim firmom będzie relatywnie lżej.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także