Komornik powstrzyma ekspansję chińskiego giganta w Polsce?

Komornik powstrzyma ekspansję chińskiego giganta w Polsce?

Dodano: 
Strona internetowa AliExpress, zdjęcie ilustracyjne
Strona internetowa AliExpress, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Marco Verch, CC BY 2.0, ccnull.de
Robert Wyrostkiewicz | Dzień przed Wigilią komornik wszedł do firmy SP Express, która rozstawia na ulicach polskich miast przesyłkomaty AliExpress – ustalił portal Dorzeczy.pl. Dokonano zajęcia udziałów należących do młodego milionera znanego z portalu YouTube, który dorobił się na współpracy z chińską platformą. W sumie chodzi o egzekucję komorniczą na kwotę 308 tys. zł. - To bardzo małe kwoty - bagatelizuje biznesmen w rozmowie z nami.

Automaty AliExpress zaczęły się pojawiać na ulicach polskich miast ponad pół roku temu. Są bardzo krzykliwe, trudno ich nie zauważyć: niebieska maszyna z kilkudziesięcioma skrytkami pokryta zielonym daszkiem. W imieniu chińskiego sklepu internetowego ekspansję prowadzi SP Express, firma założona przez Piotra Koconia.

Kocoń to młody biznesmen z Nysy, znany m.in. z portalu YouTube. Jeden z filmów z jego udziałem nosi tytuł „Milioner przed trzydziestką w Ferrari”. Przedsiębiorca chwali się w nim drogim autem i planami zakupu jachtu. W innym nagraniu Kocoń udziela wywiadu w bentleyu i na pokładzie śmigłowca. W jeszcze innym można obejrzeć nierówny wyścig dwóch luksusowych aut – ferrari i porsche – oraz rozklekotanego malucha. Tak zdaniem Piotra Koconia wygląda rywalizacja między jego firmą kurierską, a Pocztą Polską.

Rozwój sieci chińskich maszyn do niedawna wydawał się bardzo spektakularny. Według zamieszczanych przez Koconia informacji Polskę niebawem miało zalać 8 tysięcy automatów AliExpress. Czy tak się stanie?

Portal Dorzeczy.pl dotarł do dokumentów, z których wynika, że komornik kilka dni temu rozpoczął egzekucje komorniczą w SP Express (chodzi o 92 tys. zł długów) i na prywatnym majątku Koconia (kolejne 216 tys. zł). W zawiadomieniu wystawionym przez komornika czytamy: „Egzekucja będzie prowadzona według następujących sposobów: z wynagrodzenia za pracę, z rachunku bankowego, z innych wierzytelności, z innych praw majątkowych, z ruchomości”. Czy to oznacza, że komornik będzie mógł zajmować automaty AliExpress? Trudno powiedzieć. W myśl przepisów – jeśli można zająć środki znajdujące się na rachunkach bankowych, wierzytelności lub inne prawa majątkowe, to nie ma potrzeby, by zajmować ruchomości. No i dzień przed Wigilią doszło właśnie do zajęcia udziałów Koconia w SP Express. Prawdopodobnie więc egzekucja komornicza może pokrzyżować dalszą ekspansję AliExpress na ulicach polskich miast.

Piotr Kocoń, którego poprosiliśmy o komentarz, potwierdza, że komornik faktycznie dokonał zajęcia jego udziałów. Całą sprawę bagatelizuje. – To bardzo małe kwoty, które nie mają wpływu na naszą pracę – twierdzi.

Informacje o problemach SP Express krążą w sieci od kilku miesięcy. Na profilu Koconia w portalu LinkedIn można znaleźć pytania od międzynarodowych kontrahentów takich jak np. Suedtirol Post, którzy nie mogą się doczekać zaległych płatności z nyskiej firmy.

Kocoń ma zresztą na pieńku także z Pocztą Polską. Kilka miesięcy temu Wirtualna Polska ujawniła, że państwowa spółka zarzuca firmie Piotra Koconia nieuczciwą konkurencję oraz naruszenia dóbr osobistych i majątkowych. Według Poczty Polskiej, nieuczciwa konkurencja miała polegać na fałszywym oznaczaniu pochodzenia usługi pocztowej i nieuprawnionym posługiwaniu się znakami opłaty pocztowej Poczty Polskiej. Pocztowcy zażądali od spółki natychmiastowego zaprzestania takiej działalności. I zapowiedzieli, że przy braku reakcji wystąpią na drogę sądową.

Robert Wyrostkiewicz

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także