Pesymistycznymi prognozami podzieliła się dyrektor zarządzająca MFW Kristalina Georgijewa podczas jednego z paneli na China Development Forum. Tekst jej przemówienia jest opublikowany na stronie internetowej organizacji.
– Aktywność gospodarcza znajduje się pod presją skutków pandemii, wojny na Ukrainie i zaostrzenia polityki pieniężnej. Nawet według bardziej optymistycznych prognoz na 2024 r. światowy wzrost pozostanie znacznie poniżej historycznej średniej 3,8 proc. – powiedziała Georgijewa.
Jej zdaniem perspektywy światowej gospodarki w średnim okresie prawdopodobnie pozostaną słabe.
– Niepewność jest niezwykle wysoka, w tym ze względu na ryzyko fragmentacji geoekonomicznej, która może doprowadzić do podziału świata na konkurujące ze sobą bloki gospodarcze. Ten niebezpieczny podział może sprawić, że wszyscy staną się biedniejsi i bardziej podatni na zagrożenia – powiedziała dyrektor MFW.
Rosnące zagrożenia
Georgijewa zwraca również uwagę na rosnące zagrożenia dla stabilności finansowej. Wynika to z podwyżek stóp procentowych przez większość światowych banków centralnych, które są niezbędne do walki z inflacją. To nieuchronnie prowadzi do zamieszania, o czym świadczą ostatnie wydarzenia w sektorze bankowym w niektórych rozwiniętych gospodarkach.
– Politycy działali zdecydowanie w odpowiedzi na zagrożenia dla stabilności finansowej, a banki centralne zaawansowanych systemów gospodarczych wzmocniły dostarczanie płynności w dolarach. Działania te w pewnym stopniu zmniejszyły napięcie na rynku, ale niepewność jest wysoka, co podkreśla konieczność zachowania czujności – powiedziała szefowa MFW.
Zaznaczyła jednocześnie, że w Chinach następuje silne ożywienie gospodarcze, a styczniowa prognoza MFW przewiduje wzrost PKB dal tego kraju w tym roku o 5,2 proc. – W 2023 r. Chiny będą odpowiadać za około jedną trzecią światowego wzrostu, co da długo oczekiwany wzrost światowej gospodarce – powiedziała Georgijewa.
Dodała jednocześnie, że wzrost PKB Chin o 1 proc. prowadzi do wzrostu wzrostu innych gospodarek azjatyckich średnio o 0,3 proc.
Czytaj też:
Puda: W kuluarach mówi się już wprost o politycznym interesie działań przeciwko PolsceCzytaj też:
Zakaz aut spalinowych w UE. Jest porozumienie Niemiec i KE