W marcu w Europejskiej Partii Ludowej (EPL) przegłosowano kompromis w sprawie członkostwa węgierskiego Fideszu. Większością 190 do 3 głosów posłowie EPL postanowili zawiesić członkostwo partii Viktora Orbána w grupie do momentu rozstrzygnięcia przez specjalnie powołaną trzyosobową komisję pod kierownictwem byłego przewodniczącego Rady Europejskiej, Belga Hermana Van Rompuya, kwestii, czy rządy prawa są na Węgrzech przestrzegane, czy też nie.
Fidesz powołał własną trzyosobową komisję, która ma dostarczać pierwszej komisji informacji odmiennych od tych serwowanych przez główne media zachodnie, w przytłaczającej większości o profilu liberalno-lewicowym, a z których większość europosłów ze starej Unii czerpie swoją wiedzę o krajach Europy Wschodniej
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.