Ziemkiewicz nawiązał w programie do weekendowej Rady Politycznej PiS oraz konwencji programowej .Nowoczesnej. Według publicysty "Do Rzeczy" partia rządząca PiS jest wodzowska i nie ma żadnego znaczenia, ilu wiceprezesów zostało wybranych. Jak dodał, w PiS tytuł wiceprezesa wydaje się być honorowy, zaś odsunięcia i dymisje należy odczytywać, jako wręczanie żółtych i czerwonych kartek przez prezesa Kaczyńskiego. - Znacznie ważniejszy od zmiany liczby wiceprezesów jest fakt, że Jarosław Kaczyński zdaje sobie sprawę, że partia straci kredyt zaufania, jeśli będzie powielać błędy poprzedników i rozumie potrzebę wprowadzania zmian, także w reakcji na to, co dzieje się złego w spółkach Skarbu Państwa - dodał.
"Rządzenie to nie jest sam miód"
Ziemkiewicz podkreślił, że Jarosław Kaczyński wyraźnie zaznaczył, że należy się strzec przed błędami poprzedników, ale pytanie pozostaje, czy to przerodzi się w czyny. – Tutaj jest obawa, bo PiS nigdy nie sformułowało wizji przebudowy rządzenia państwa, tylko wchodzą w takie mechanizmy. Były trafne słowa Kajetana Morawskiego, który pisał, że Piłsudski wyobrażał sobie państwo, jak folwark, na którym on jest gospodarzem i chodził od ekonoma do ekonoma i sprawdzał. Państwo tak nie działa, zwłaszcza nowoczesne. Dzisiejsze państwo jest jeszcze bardziej skomplikowane, potrzebuje menadżerów. U nas ciągle musi być ten komendant, który będzie dopatrywał. Przynajmniej zostało zauważone, że rządzenie to nie jest sam miód, ale można się na nim władować – ocenił.
"Nie wracaj Ryszardzie drogi"
Publicysta przypomniał, że na konwencji programowej .Nowoczesnej o nowoczesnym patriotyzmie przemawiał Krzysztof Materna, zaś jednym z prelegentów był ksiądz Lemański. – Nowoczesna .Nowoczesna wzbogaciła swój program o postulaty socjalne. Petru poprowadzi nas odważnie ku normom europejskim, ku zamachom, dżunglom, jak w Calais i wymieraniu (...) już czuje się premierem i mówi, co zrobi, a kogo postawi przed Trybunałem Stanu. Byłoby to ciekawe, gdyby nie mówił tego człowiek, którego partia ma 6-9 proc. w sondażach. Być może na bazie afery reprywatyzacyjnej .Nowoczesna odkuje się na PO, ale z punktu widzenia tych, którzy nie są fanami Petru i gazety, która go wspiera, to jest dobra droga. Niech idzie drogą Palikota oraz tą, którą poszła cała lewica. Nie wracaj Ryszardzie drogi – zakończył Ziemkiewicz.
kg
fot. Telewizja Republika