Sprawa to pokłosie obalenia warszawskiego pomnika gen. Zygmunta Berlinga. Monument, zgodnie z ustawą o dekomunizacji przestrzeni publicznej, miał być zdemontowany. Jednak mijały kolejne tygodnie, a do demontażu nie dochodziło. Grupa określająca się jako "Niezłomni", na czele z byłym posłem Adamem Słomą, zepchnęła pomnik z cokołu na Saskiej Kępie.
Działanie to skrytykowali działacze SLD. Domagali się od prezydenta miasta Rafała Trzaskowskiego, aby przywrócił pomnik na miejsce. W odpowiedzi na ten apel Towarzystwo Patriotyczne im. Jana Olszewskiego z Bielska-Białej uznało, że domaganie się przywrócenia pomnika może być podstawą do sporządzenia wniosku o wykreślenie Sojuszu z katalogu polskich partii politycznych.
We wniosku przytoczono argument m.in., że SLD nawołuje prezydenta Warszawy do łamania ustawy. Dr Jerzy Bukowski z Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie wniosek rozpatrzył już Sąd Okręgowy w Warszawie. Teraz rusza procedowanie wniosku.
Czytaj też:
Macron: Odepchnięcie Rosji daleko od Europy jest poważnym błędemCzytaj też:
Pierwszy stopień zagrożenia terrorystycznego w Polsce. Premier podpisał zarządzenie