– Tak, jak już prokuraturą i TK, tak wszystkimi sądami, łącznie z SN, mają rządzić ludzie Kaczyńskiego. Tego jeszcze Kaczyńskiemu brakuje – przekonywał Grzegorz Schetyna podczas konwencji KO. Podczas swojego wystąpienia Schetyna snuł wizję, zgodnie z którą całe państwo zostało upartyjnione przez Jarosława Kaczyńskiego. Lider PO zarzucił rządzącym, że na ich działalności cierpi polskie wojsko, sądy czy media publiczne.
– Dwór Kaczyńskiego, Banasie, Misiewicze, Kuchcińscy i inne dworzanie i dwórki mają w państwie rządzić wszystkim. Mediami publicznymi nie kierują przecież dziennikarze, tylko ludzie Kaczyńskiego. Prezesami Spółek Skarbu Państwa nie zarządzają już menadżerowie, tylko ludzie Kaczyńskiego. Wojskiem i polityką zagraniczną kierują już nie doświadczeni generałowie i dyplomaci, tylko ludzie Kaczyńskiego. Tak, jak już prokuraturą i Trybanałem Konstytucyjnym, tak wszystkimi sądami, łącznie z Sądem Najwyższym, mają rządzić ludzie Kaczyńskiego. Tego jeszcze Kaczyńskiemu brakuje. Nie łudźmy się, taki jest plan. Jego ludzie mają też rządzić samorządami i mediami prywatnymi. Wtedy projekt władzy absolutnie zostanie w całości zrealizowany – mówił Grzegorz Schetyna na konwencji Koalicji Obywatelskiej w Warszawie.
"Grzegorz, ty ciągle Jarek to, Kaczyński tamto. Wydaje mi się, że takie stany maniakalne można leczyć. Wyłącz na parę dni TVN24 i telefon, wyjedź w góry, odpocznij, pij dużo soku pomidorowego, haratnij sobie w gałę, w trakcie terapii unikaj Lecha Wałęsy. Powinno Ci przejść" – w ten sposób słowa szefa PO skomentował europoseł Joachim Brudziński, szef sztabu Prawa i Sprawiedliwości.
twitterCzytaj też:
"Jakim cudem Kaczyński tego dokonał?". Ziemkiewicz zapowiada nowe "Do Rzeczy"Czytaj też:
Niemiecki minister ostrzega: Nowy kryzys uchodźczy może być gorszy niż 2015