Według komunikatu ministerstwa Ardanowski wyraził zainteresowanie "skorzystaniem z izraelskich doświadczeń w zakresie irygacji oraz nawiązaniem przez instytuty naukowo-badawcze współpracy z jednostkami z Izraela". Państwo żydowskie jest bowiem liderem w dziedzinie efektywnego zarządzania zasobami wodnymi.
"Obie strony wyraziły satysfakcję z dotychczasowych relacji w dziedzinie rolnictwa przyznając, że potencjał gospodarczy nie jest w pełni wykorzystany. Polskie produkty rolno-spożywcze są dobrze znane i cenione przez izraelskich konsumentów" – czytamy w oświadczeniu.
Ardanowski poinformował ambasadora o zainteresowaniu danymi na temat zapotrzebowania Izraela na produkty rolno-spożywcze, co ma pomóc w przygotowaniu oferty eksportowej adekwatnej do potrzeb izraelskiego rynku.
Według Ministerstwa Rolnictwa największe perspektywy sprzedaży dają przede wszystkim mięso wołowe, napoje, mrożone owoce i warzywa oraz słodycze. Polska oferta zostanie zaprezentowana podczas targów Israfood 2019 w Tel Awiwie, które zaplanowano w dniach 26-28 listopada.
Resort rolnictwa informuje, że polsko-izraelska wymiana handlowa artykułami rolno-spożywczymi stale rośnie. W 2018 r. wartość polskiego eksportu osiągnęła poziom 220 mln euro i wzrosła w stosunku do roku poprzedniego o 10 proc.
Z kolei eksport produktów rolno-spożywczych do Izraela w okresie od stycznia do sierpnia 2019 r. wzrósł o 13 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego, osiągając poziom 164 mln euro – podano.
Czytaj też:
Były dyplomata ostro odpowiada ambasadorowi Izraela