"Zasłuchany Janusz Korwin-Mikke podczas wystąpienia Roberta Winnickiego z Konfederacji" – taki opis do fotografii zamieścił Joński. I rzeczywiście – na zdjęciu widać jednego z liderów Konfederacji, który prawdopodobnie zasnął w ławie sejmowej.
– Gdy na mównicę wszedł przedstawiciel Konfederacji Robert Winnicki, który nota bene mówił kompletne głupoty i bzdury, jego lider postanowił w tym czasie uciąć sobie krótką drzemkę. Cóż, sytuację trafnie podsumowują komentarze, jakie pojawiły się pod moim tweetem. Jeden z nich brzmiał: "szkoda, że nie spał podczas ślubowania". I to zostawiłbym jako memento na przyszłość – mówi Dariusz Joński w rozmowie z portalem Onet.
Informację o drzemiącym pośle Konfederacji potwierdził nam także inny poseł będący w pobliżu.
Czytaj też:
Będzie pięciu wicemarszałków Sejmu. Do 19 można zgłaszać kandydatówCzytaj też:
Senat: Powstało koło senatorów niezależnych