Do zdarzenia doszło 22 listopada ok. godz. 16.30 w Żółwinie na ul. Słonecznej. Olbrychski jechał skuterem. Kierowany przez niego pojazd zderzył się z samochodem osobowym. Pomocy rannemu aktorowi udzielili ratownicy z Zespołu Ratownictwa Medycznego w Otrębusach. Z nieoficjalnych ustaleń Polsat News wynika, że aktor jechał środkiem drogi, bez włączonych świateł.
Informację o wypadku potwierdziła w rozmowie z polsatnews.pl żona aktora. – Mąż miał niegroźny wypadek. Został przewieziony do szpitala, gdzie założono mu opatrunek na głowę. Jeszcze dzisiaj będzie na premierze filmu "Van Gogi" – powiedziała Krystyna Demska-Olbrychska.
Faktycznie tak się stało, aktor pomimo wypadku tego samego dnia stawił się na premierze filmu.
Dzisiejszy "Super Express" donosi jednak, że Daniel Olbrychski ucierpiał poważniej niż początkowo sądzono. Okazuje się, że popularny aktor stracił znaczną część uzębienia.
– Daniel stracił w wypadku 5 przednich zębów, na dole i na górze, ale na szczęście ma już uzupełnione braki – mówi przyjaciel gwiazdora w rozmowie z gazetą.
Czytaj też:
Tragiczny wypadek autokarowy w Rosji. Nie żyje kilkanaście osób
Czytaj też:
Artur Zawisza potrącił rowerzystkę. Jest decyzja prokuratury