Rośnie popularność Tik Toka w Polsce. Aplikacja oskarżana o wyprowadzanie danych do Chin

Rośnie popularność Tik Toka w Polsce. Aplikacja oskarżana o wyprowadzanie danych do Chin

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / Jeshoots / Domena Publiczna
Utworzona przez chińskie przedsiębiorstwo ByteDance, we wrześniu 2016 roku, aplikacja Tik Tok zyskuje coraz większą popularność w Polsce. Konto założył tam nawet ostatnio prezydent Andrzej Duda. Jeszcze niedawno w zagranicznej prasie można było przeczytać o poważnych zarzutach wobec aplikacji.

Na początku grudnia brytyjski "Independent" donosił, że TikTok został oskarżony o potajemne gromadzenie „ogromnych ilości” danych użytkowników i wysyłanie ich na serwery w Chinach.

W USA powstał pozew zbiorowy, w którym stwierdzono, że popularna aplikacja do udostępniania wideo jest fabrycznie wyposażona w „chińskie oprogramowanie do nadzoru”, które narusza prawo do prywatności, danych i ochrony konsumentów.

„TikTok potajemnie zassał i przesłał na serwery w Chinach ogromne ilości prywatnych i umożliwiających identyfikację danych użytkowników, które można wykorzystać do identyfikacji, profilowania i śledzenia lokalizacji i działań użytkowników w Stanach Zjednoczonych teraz i w przyszłości” –głosi treść pozwu. „TikTok również potajemnie pobierał treści użytkowników, takie jak projekty filmów, które nigdy nie były przeznaczone do publikacji, bez wiedzy i zgody użytkownika. Krótko mówiąc, przyjemna zabawa w TikToka wiąże się z dużymi kosztami” – czytamy dalej w piśmie.

ByteDance, chińska firma odpowiedzialna za aplikację, nie odpowiedziała od razu na zarzuty. Oświadczenie wydano nieco później.

TikTok nie jest dostępny w Chinach, ale ByteDance obsługuje podobną wersję aplikacji o nazwie Douyin. ByteDance twierdzi, że obie aplikacje są wyodrębnione i że żadne dane dotyczące użytkowników TikTok nie są przechowywane w Chinach.

„Przechowujemy wszystkie dane użytkowników TikTok US w Stanach Zjednoczonych, a nadmiarowość kopii zapasowych w Singapurze” –czytamy w oświadczeniu. „Nasze centra danych znajdują się całkowicie poza Chinami i żadne z naszych danych nie podlega chińskiemu prawu” – dodano.

Dane z grudnia z witryny analitycznej Sensor Tower ujawniły, że aplikacja została pobrana ponad 1,5 miliarda razy za pośrednictwem Apple App Store i Google Play. Użytkownicy zazwyczaj udostępniają tam 15-sekundowe filmy wideo z synchronizacją ruchu ust do utworów lub wykonywaniem szkiców komediowych.

Czytaj też:
Prezydent założył konto na TikToku
Czytaj też:
Prezydent na TikToku. Wymowny komentarz Kosiniaka-Kamysza

Źródło: www.independent.co.uk, dorzeczy.pl
Czytaj także