Rzecznik MZ był pytany na briefingu prasowym, czy będzie rekomendacja, aby wszyscy nosili maseczki, by chronić się przed koronawirsuem.
Andrusiewicz powiedział, że jest wskazanie WHO, abyśmy korzystali z maseczek, które jesteśmy w stanie sami przygotować. Jak wyjaśnił, chodzi najczęściej o maseczki bawełniane złożone z kilku warstw.
– My nie mówimy dzisiaj o gremialnym kupowaniu maseczek, których w Europie i na świecie może w tej chwili brakować (...). Jeżeli wszyscy na świecie zaczniemy gremialnie kupować sprzęt ochrony osobistej to tego sprzętu może zabraknąć w szpitalach, w służbie zdrowia, więc tam, gdzie on jest najbardziej potrzebny – powiedział Andrusiewicz.
– My mówimy, że możliwa jest rekomendacja, żebyśmy na ulice, w miejsca publiczne, wychodzili ze środkami ochrony osobistej, które sami jesteśmy w stanie sobie przygotować, które ochronią nas od tego bezpośredniego kontaktu. I nie wykluczmy, że takie zalecenie się pojawi –powiedział rzecznik MZ.
We wtorek rano resort zdrowia podał, że liczba osób zarażonych w Polsce koronawirusem wzrosła do 4 532 po tym, jak potwierdzono 119 kolejnych przypadków zakażenia; zmarły cztery kolejne osoby; łącznie odnotowano 111 zgonów.
Czytaj też:
Ostre spięcie u Olejnik. "To pani powinna mieć kaca, jeśli pani tego nie rozumie"Czytaj też:
Mazurek bezlitosny dla Siemoniaka. "Zapomniałem panu powiedzieć, że to był Donald Tusk"