– Zapewne 6 maja projekt ustawy przewidującej głosowanie korespondencyjne zostanie poddany ocenie przez Senat. Po tym, gdy zapoznamy się ze stanowiskiem Senatu, Porozumienie podejmie decyzję, w jaki sposób głosować. Do tego czasu chcielibyśmy uciąć wszelkie spekulacje na ten temat – stwierdził polityk.
Wybory prezydenckie są zaplanowane na 10 maja i mają odbyć się w formie korespondencyjnej. Ze względu na pandemię koronawirusa głosowanie w tym terminie budzi spore kontrowersje.
Wciąż nie wiadomo, jak zagłosują politycy Porozumienia Jarosława Gowina w sprawie ustawy, zgodnie z którą wybory prezydenckie miałyby zostać przeprowadzone wyłącznie w formie korespondencyjnej. Ustawę przyjął Sejm, teraz trafiła ona do Senatu, gdzie rozpoczęły się konsultacje. W poniedziałek Jarosław Gowin spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą, a także z przewodniczącym Platformy Obywatelskiej Borysem Budką, wicemarszałek Sejmu i kandydatką na prezydenta Małgorzatą Kidawą-Błońską oraz marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim. W zeszłym tygodniu lider Porozumienia rozmawiał także z przedstawicielami Koalicji Polskiej PSL-Kukiz’15.
Czytaj też:
Donald Tusk wydał oświadczenie ws. wyborów 10 majaCzytaj też:
Biskupi piszą do polityków ws. wyborów. "Apelujemy do sumień ludzi odpowiedzialnych za dobro Ojczyzny"Czytaj też:
Polaków zapytano o terminy wyborów. Oto wyniki sondażu