Rura os (stara rura)

Rura os (stara rura)

Dodano: 
Lato z Wojciechem Cejrowskim
Lato z Wojciechem Cejrowskim Źródło: Fot. Wojciech Cejrowski
WOJCIECH CEJROWSKI | Preria w Arizonie. Siedzimy w naszej kowbojskiej knajpie. Posłuchajcie…

Ed się po prostu ze mnie śmiał. Ale jak!!! Już z dziesięć minut, kolejnymi falami. Gdy usłyszał moją historię, najpierw prychnął orzeszkami, które właśnie pogryzał. Prychnął w przestrzeń za barem i rechotał potem długo na całe gardło w czasie, gdy barman przynosił szczotkę, szmatę i mop.

Ostatecznie wszyscy się wyśmiali, barman posprzątał orzeszki i odłożył mop, a ja uznałem, że moje poniżenie dobiegło końca. Ale potem Ed dostał drugiego ataku śmiechu. Niespodziewanie.


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: dorzeczy.pl/gielda


Artykuł został opublikowany w 31/2020 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także