Nadanie jednej z stolicy ulic imienia Lecha Kaczyńskiego było obietnicą, którą podczas kampanii prezydenckiej złożył Rafał Trzaskowski. Polityk podkreślał wówczas, że czeka aż skończy się "wyborczy maraton", który mógłby cała sprawę upolitycznić.
Już po wyborach prezydenckich, 30 lipca, klub radnych Platformy Obywatelskiej zdjął z porządku obrad Rady m.st. Warszawy punkt dotyczący nadania jednej z ulicy imienia śp. prezydenta.
Dziś o tej sprawę Trzaskowski został zapytany na antenie Polsat News. Co odpowiedział?
– Złożę taką inicjatywę, mówiłem o tym, że przedyskutuję to z klubem radnych, najpierw Koalicji Obywatelskiej, ale też zobowiązałem się na ostatniej sesji rady miasta, że porozmawiam o tym z radnymi PiS i w przeciągu kilku tygodni będzie taka propozycja. We wrześniu – odparł.
Czytaj też:
"Dajcie mi wszyscy święty spokój". Gorzkie słowa Franciszka PieczkiCzytaj też:
"To przekracza wszelkie granice...". Trzaskowski oburzony zatrzymaniem sprawców profanacji figury Chrystusa