Jeszcze niedawno "Super Express" donosił, że w związku z likwidacją Ministerstwa Cyfryzacji w nowym rządzie zabraknie miejsca dla dotychczasowego wiceministra tego resortu Adama Andruszkiewicza. Tabloid powołując się wówczas na swojego informatora pisał o dość sceptycznym stosunku do tego polityka w obozie Zjednoczonej Prawicy.
– Andruszkiewicz wywodzi się z Ruchu Narodowego, więc było oczekiwanie, że uda mu się przyciągnąć do PiS narodowców. To nie wyszło, bo Adam jest traktowany przez dawne środowisko z dużą rezerwą po tym, gdy zmienił barwy – podkreślał rozmówca gazety.
Tymczasem okazuje się, że Andruszkiewicz nie pozostanie bez zajęcia. Na profilu na Twitterze Ministerstwa Cyfryzacji poinformowano, że premier Mateusz Morawiecki powołał dziś go na stanowisko sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. "Adam Andruszkiewicz będzie tam kontynuował swoje dotychczasowe działania prowadzone w Ministerstwie Cyfryzacji" – przekazano.
Czytaj też:
"Wizjoner z Białegostoku...". Polityk Konfederacji kpi z AndruszkiewiczaCzytaj też:
"Jeszcze trochę, a okaże się, że rodzina Beaty Szydło nie ma prawa oddychać". Była premier reaguje na tekst Onetu