Według informacji "WP, szpital będzie miał początkowo 500 łóżek. Docelowo ma mieć ich znacznie więcej. W budowie pierwszej placówki na Stadionie Narodowym pomaga wojsko, a powstaje on na płycie stadionu. – Wynika to z naszej strategii. W momencie kiedy zaczyna w stacjonarnych szpitalach brakować łóżek, będą uruchamiane szpitale polowe. W Agencji Rezerw Materiałowych jest ponad 80 tysięcy łóżek. Będą one sukcesywnie przekazywane kolejnym otwieranym szpitalom polowym – mówi portalowi osoba z otoczenia Kancelarii Premiera.
Portal tvn24.pl dodaje za to, że przy stadionie mają powstać też chłodnie, ponieważ należy założyć, że części chorych nie uda się uratować, więc ich ciała mają trafić do specjalnie przygotowanych miejsc.
"WP" dodaje, że w najbliższych dniach ma zapaść decyzja o budowie kolejnych szpitali polowych. Według informacji tvn24.pl podobne szpitale mają powstać też w każdym województwie i są już wytypowane dla nich miejsca. Ich budowę koordynują poszczególni wojewodowie. Lokalizacje dla szpitali tymczasowych, były typowane pod koniec wakacji. – Mamy wiele lokalizacji rezerwowych, na wypadek konieczności otwierania kolejnych podobnych jednostek – powiedziała tvn24.pl osoba, która uczestniczy w koordynacji budowy szpitala na Stadionie Narodowym.
O planach budowy szpitali polowych mówił kilka dni temu minister zdrowia Adam Niedzielski. – Rzeczywiście nad takimi projektami pracujemy i robimy analizę biznesplanów konkretnych przedsięwzięć. Pracujemy przede wszystkim nad tym, żeby efektywniej wykorzystywać tę infrastrukturę łóżkową, którą mamy. Szczególnie na poziomie powiatowych szpitali, które w tej chwili są tzw. poziomem pierwszym walki z COVID-em – zastrzegł minister zdrowia.
W piątek 16 października w województwie mazowieckim chorzy z potwierdzonym COVID-19 zajmowali 818 ze 1457 łóżek szpitalnych przeznaczonych dla pacjentów z koronawirusem. Zajętych było 66 ze 113 respiratorów dla pacjentów z COVID-19.
Czytaj też:
Szwajcaria wprowadza obowiązek noszenia maseczek we wszystkich miejscach publicznychCzytaj też:
Ostra reakcja ministra zdrowia: Jestem tym przerażony