Po godz.16 rozpoczęła się kolejna tura protestów związanych z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego ws. przepisów o dopuszczalności aborcji. W ramach akcji „Blokada”, którą zapowiadał m.in. Strajk Kobiet, blokowane są ulice i skrzyżowania. W Warszawie zablokowano m.in. Aleje Jerozolimskie, ul. Marszałkowską, Most Poniatowskiego oraz rondo Waszyngtona. Kilkuset demonstrantów zablokowało również wszystkie jezdnie ronda Dmowskiego.
Uczestnikom blokady towarzyszą hasła takie jak: „Piekło kobiet”. „Trzeba było nas nie wk…ać!”, „To jest wojna”, „Strajk kobiet”, „Jesteśmy wkur…ne!”. W mediach społęcznościowych można znaleźć nagrania, na których widać, jak problem z przejazdem przez blokady mają karetki pogotowia.
twittertwittertwittertwittertwittertwitter
Stołeczna policja na bieżąco informuje o sytuacji w mieście za pośrednictwem Twittera.
W miniony czwartek Trybunał Konstytucyjny orzekł, że aborcja eugeniczna jest niezgodna z konstytucją. Orzeczenie zapadło większością głosów. Sędziowie Leon Kieres i Piotr Pszczółkowski zgłosili zdanie odrębne do wyroku. Wniosek o zbadanie zgodności tzw. przesłanki eugenicznej z konstytucją złożyła grupa ponad 100 posłów.
Od czwartku w wielu miastach Polski odbywają się protesty przeciwko temu orzeczeniu. Manifestacje są niezwykle burzliwe. Protestujący m.in. obrzucili policję kamieniami, zdewastowali radiowóz oraz pomnik Ronalda Reagana. W niedzielę feministyczne organizacje zaplanowały protesty w kościołach. W internecie pojawia się coraz więcej zdjęć zdewastowanych świątyń.
Czytaj też:
Prof. Chazan: Nie możemy pozbawiać ludzi ich godności. Chrońmy życieCzytaj też:
Kolorz: Dla Solidarności wciąż istnieją pewne świętości i normy