W czwartek 22 października Trybunał Konstytucyjny ogłosił wyrok w sprawie zgodności z konstytucją aborcji eugenicznej. Orzeczenie zapadło większością głosów. Sędziowie Leon Kieres i Piotr Pszczółkowski zgłosili zdanie odrębne do wyroku. – Przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją – orzekł Trybunał Konstytucyjny.
Od tego czasu trwają protesty środowisk lewicowych i feministycznych. Były dziennikarz Maciej Stańczyk zamieścił w mediach społecznościowych nagranie zarejestrowane podczas jednego z nich.
Jedna z uczestniczek wyznaje na nim, że dwa dni wcześniej po raz pierwszy towarzyszyła komuś w aborcji. – Nie wiem dziewczyno, jak masz na imie, ale wszystko poszło przepisowo, i było to wspaniałe poczucie – przyznaje.
– Po drugiej dawce czterech tabletek między dziąsła a policzek. Wszystkie skrzepy wyszły, wszystko poszło, laska czuje się dobrze, a wczoraj zamówiłyśmy dwa kolejne zestawy dla dwóch kolejnych osób, i jest to wspaniałe uczucie – dodaje kobieta. Na to wyznanie zgromadzony tłum zareagował bardzo entuzjastycznie.
twitter
Czytaj też:
"Zafałszowane informacje". Paweł Wdówik: Media popierające protest nie mówią o tym wprost
Czytaj też:
Łepkowska nie wytrzymała. Mocno o PO: Wstyd mi, że na Was głosowałam