Kierowca wjechał w żałobników. Dwie osoby nie żyją

Kierowca wjechał w żałobników. Dwie osoby nie żyją

Dodano: 
Policja, zdjęcie ilustracyjne
Policja, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Leszek Szymański
Do tragicznego zdarzenia doszło we wtorek. W Złakowie Kościelnym kierowca BMW rozjechał grupę mężczyzn.

Mężczyźni wracali z pogrzebu. Dwóch nie żyje, a dwóch trafiło do szpitala. Jeden z ocalałych jest w stanie ciężkim.

Jak ustalił reporter Radia ZET, pirat drogowy zeznał, że spieszył się na spotkanie ze znajomymi. W czasie przesłuchania przyznał, że jechał szybko, bo spieszył się na spotkanie ze znajomymi. Tłumaczył, że drogę zajechał mu inny kierowca. Dlatego nagle odbił kierownicą – podaje rozgłośnia.

Pirat drogowy został zatrzymany. W środę był przesłuchiwany, usłyszał też zarzuty. Kierowca bmw doprowadził do tragedii w czasie padającego deszczu i niewielkiej widoczności. W chwili zdarzenia był trzeźwy. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

Czytaj też:
Szwedzki urzędnik od walki z COVID-19 wyjechał na Wyspy Kanaryjskie. Jest dymisja
Czytaj też:
Szefowa KE: Zapewniamy Europejczykom bezpieczne i skuteczne szczepionki

Źródło: Radio Zet
Czytaj także