"Potępiamy sprawców tej barbarzyńskiej zbrodni". Oświadczenie MSZ ws. masakry w Etiopii

"Potępiamy sprawców tej barbarzyńskiej zbrodni". Oświadczenie MSZ ws. masakry w Etiopii

Dodano: 
Zbigniew Rau
Zbigniew Rau Źródło: PAP/EPA / Adam Berry / POOL
Polska z ogromnym niepokojem przyjmuje doniesienia o masakrze ludności cywilnej, do jakiej miało dojść pod koniec ubiegłego roku przed kościołem Matki Bożej z Syjonu w Aksum w etiopskiej prowincji Tigraj – czytamy w komunikacie wydanym przez polski resort spraw zagranicznych.

Media relacjonujące wydarzenia w Afryce informują o masakrze 750 wiernych Etiopskiego Kościoła Ortodoksyjnego w Aksum.

Polska dyplomacja w jednoznaczny sposób potępia masakrę. "Z całą stanowczością potępiamy sprawców tej barbarzyńskiej zbrodni popełnionej w miejscu kultu religijnego. Oczekujemy, że władze Etiopii podejmą niezwłocznie wszelkie możliwe działania zmierzające do wyjaśnienia jej okoliczności oraz ukarania sprawców.

Wzywamy strony konfliktu do powstrzymania się od przemocy i przestrzegania praw człowieka, zapewnienia bezpieczeństwa ludności cywilnej, a także właściwej ochrony miejsc kultu i wolności wyznania. Apelujemy o nieskrępowany dostęp dla dostaw humanitarnych do prowincji Tigraj" – czytamy w oświadczeniu.

Masakra chrześcijan

Według Church Times masakrę po raz pierwszy odnotowano w depeszach pochodzących z belgijskiej organizacji pozarządowej Europejskiego Programu Zewnętrznego z Afryką (EEPA). Obszar jest zamknięty dla dziennikarzy, ale mimo to pojawiło się wiele doniesień o masakrach, z których niektóre zostały udokumentowane przez Amnesty International.

W regionie wydarzenia trwają walki związane z konfliktem pomiędzy rządem w Addis-Abebie a lokalną grupą etniczną darzącą do niepodległości. O dokonanie mordu oskarża się siły prorządowe. Z wydarzeniem wiąże się krążące w Internecie nagranie wideo przedstawiające identyfikację zwłok.

Jednocześnie portal EritreaHub.org podkreśla, że dostęp do miejsca tragedii jest niemal niemożliwy z powodu działań wojennych i trzeba zachować ostrożność w ocenie skali tego co miało miejsce w Aksum. Gdyby rzeczywiście śmierć poniosło 750 osób – w kościele miało ukrywać się ich 1000 – mielibyśmy do czynienia ze zbrodnią wojenną na znaczną skalę.

Media piszą także o tym, że doszło do próby przejęcia sanktuarium, w którym według wiary Etiopczyków przechowywana jest Arka Przymierze. Jednak brak bliższych informacji o tej pogłosce.

Czytaj też:
Masakra chrześcijan w Etiopii. Skandaliczne słowa poseł Lewicy

Źródło: Ministerstwo Spraw Zagranicznych
Czytaj także