Informację o śmierci aktora przekazł Teatr Powszechny w Łodzi, z którym Szewczyk związany był od 1958 roku.
"To bardzo trudny dzień. Odszedł Michał Szewczyk - legenda polskiego kina i teatru, wybitny aktor Teatru Powszechnego w Łodzi. Michał zawsze podkreślał, że nade wszystko kocha Łódź. Jako 'chłopak z Bałut' (jak sam o sobie mówił) odrzucał wszystkie propozycje przeprowadzki do stolicy. To tutaj założył rodzinę, przez ponad 60 lat grał w Teatrze Powszechnym w Łodzi, tutaj współtworzył legendę Łodzi filmowej (zagrał w około 100 filmach). Łodzianie kochali Michała za jego role w Teatrze, w Polsce był znany ze swoich ról filmowych" – napisała na oficjalnym profilu teatru na Facebooku Ewa Pilawska.
Dyrektor Teatru Powszechnego w Łodzi przypomniała, że ledwie w ubiegłym tygodniu odszedł Krzysztof Kowalewski, a dziś pojawiła się informacja o śmierci Szewczyka. "Kończy się pewna epoka w Teatrze - epoka hierarchii w wielopokoleniowym Zespole, epoka rzemiosła i warsztatu teatralnego. Michał był niezwykłym profesjonalistą, uprawiał etos aktora teatralnego. Do każdej roli podchodził z równą pasją, był wierny posłannictwu i misji zawodu aktora" – dodała.
Michał Szewczyk, a właściwie Eugeniusz Szewczyk urodził się 29 lipca 1934 w Łodzi. Był absolwentem łódzkiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej. Od 1958 roku na stałe związany był z Teatrem Powszechnym w Łodzi.
Na swoim koncie miał wiele ról teatralnych, filmowych i telewizyjnych. Szersza publiczność mogła go poznać dzięki występom w "Królu Maciusiu I" Wandy Jakubowskiej, "Eroice" Munka, "Pan Anatol szuka miliona" Jana Rybkowskiego, "Historii żółtej ciżemki" Sylwestra Chęcińskiego, "O dwóch takich co ukradli księżyc" Jana Batorego, "Prawo i pięść" Jerzego Hoffmana i Edwarda Skórzewskiego, a także "Stawce większej niż życie", "Domu", "Klanie", "Na Wspólnej", "Komisarzu Alexie" i "Na dobre i na złe".
W 1985 roku został uhonorowany Złotym Krzyżem Zasługi. Był także laureatem Odznaki Honorowej Miasta Łodzi i tytułu Zasłużonego Działacza Kultury.