Poseł PiS i przewodniczący sejmowej komisji zdrowia odnosił się do zachowań, jakie w ostatnich dniach mogliśmy zaobserwować w Zakopanem. Jego zdaniem, nie wpłynie to na zaostrzenie restrykcji, ale może doprowadzić do zahamowania dalszego luzowania gospodarki.
Tomasz Latos zapewnił, że zakłada "wersję optymistyczną". – Nie będzie obostrzeń. Najwyżej nie będzie dalszego poluzowania w efekcie tego wszystkiego co obserwowaliśmy. Wszyscy liczyliśmy na to, że będzie kolejne poluzowanie. Obawiam się, że wskutek takiego działania, będzie przesunięty termin otwierania kolejnych miejsc – ocenił.
Polityk byl również pytany o to, że przez dłuższy czas kasyna pozostowały otwarte. – Kasyn nie będę bronił, bo uważam ze pewne zasady powinny być stosowane jednolicie dla wszystkich rodzaju działalności – odpowiadał Latos.
Czytaj też:
Prognoza ekspertów: Zachorowań może nie ubywaćCzytaj też:
Obostrzenia wrócą? Niepokojące słowa rzecznika rząduCzytaj też:
Surowe zasady wjazdu do Niemiec. "Spiegel": Minister zdrowia prosi o szybkie wdrożenie restrykcji