Według ustaleń portalu, w czwartek wieczorem Sokołowski wysłał pożegnalnego e-maila do kolegów z redakcji.
W swoim pożegnalnym mailu Sokołowski miał napisać, że na jego odejście wpłynęło "kilka mniejszych i większych rzeczy", podziękował też za lata wspólnej pracy.
"W ostatnim czasie wydarzyło się kilka mniejszych i większych rzeczy, które przesądziły o tym, że to już nie jest moje miejsce. Odejście to naprawdę niełatwa decyzja, ale uczciwość względem Widzów, Was i samego siebie – nie pozostawia mi innej możliwości. Złe rzeczy – chciałbym zapomnieć. Dobre – pozwolicie, zabiorę ze sobą w postaci wspomnień. Za swoje przewiny – przepraszam. Praca z Wami była przywilejem. Bardzo za to dziękuję" – napisał.
Sokołowski: Potwierdzam, złożyłem wypowiedzenie
– Potwierdzam, że złożyłem wypowiedzenie, nie chcę mówić o szczegółach ani o dalszych planach – powiedział Wirtualnym Mediom były już dziennikarz TVN24.
W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl, poinformował, że już go nie pojawi się już na antenie TVN24.
Czytaj też:
Dziennikarz TVN: KO strzela sobie właśnie w kolanoCzytaj też:
Co z koncesją dla TVN24? TVN czeka już rok