W poniedziałek dwóch imigrantów robiło zdjęcia na placu zabaw w parku Modrzewie. Ich dziwne zachowanie wzbudziło niepokój jednej z mieszkanek Elbląga, która zawiadomiła policję.
Po co robili zdjęcia na placu zabaw?
Jedna z mieszkanek Elbląga opisała w mediach społecznościowych, że dwóch nieznanych mężczyzn miało robić zdjęcia chłopcom bawiącym się na placu zabaw w parku Modrzewie. Z jej relacji wynika, że jeden z mężczyzn próbował też nawiązać kontakt z dziećmi, ale te nie podjęły kontaktu.
Wobec tego na miejsce została wezwana policja, ale osób, których dotyczyło zgłoszenie, nie zastała na miejscu.
Jak się tłumaczą?
Wydział kryminalny szybko ustalił tożsamość mężczyzn i przeprowadzili z nimi rozmowę. Cudzoziemcy twierdzili, że robili zdjęcia placu zabaw, które następnie przesłali swoim rodzinom, by te pokazały ich dzieciom, jak wyglądają takie miejsca w Polsce. W ich ojczystym kraju podobnych obiektów nie ma. Nie przekazano, o jakie państwo chodzi.
Funkcjonariusze ustalili, że obcokrajowcy od blisko dwóch lat mieszkają i pracują legalnie w Elblągu. Policja podkreśla, że według aktualnych danych nie ma żadnych przesłanek, by mężczyźni mieli na swoim koncie przestępstwa kryminalne na terenie miasta.
Komunikat policji
Materiał zamieszczony na kanałach społecznościowych spowodował lawinę komentarzy zaniepokojonych internautów.
"Widziałam ostatnio jak chodzą i fotografują/nagrywają dzieci pod szkołą" – napisała jedna z internautek w komentarzach na Facebooku Moniki Olender, która zrobiła cudzoziemcom zdjęcia i zamieściła na portalu. "Sprawa została zgłoszona do dyrektor a następnie na policję" – dodała internautka.
Policja zaapelowała, aby zachować powściągliwość i nie wywoływać paniki, ponieważ na chwilę obecną ustalenia nie potwierdzają, aby obcokrajowcy dopuszczali się przestępstw kryminalnych na terenie Elbląga.
Przypomniano zarazem przy tej okazji, że w razie niebezpieczeństwa zawsze można zadzwonić pod numer alarmowy 112 i uzyskać niezbędną pomoc.
Czytaj też:
Przestępczość z użyciem przemocy. Czynniki kulturowe mają znaczenieCzytaj też:
Polska. Imigrant z Nigerii zaatakował młotkiem na siłowniCzytaj też:
Imigrant, który załatwiał się w stawie w Katowicach deportowany. Jest jedno "ale"
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl