Dworczyk wraz z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim przekazali najnowsze dane nt. narodowego programu szczepień. – Mamy ponad 2,5 mln wykonanych szczepień. To są dane, które potwierdzają, że trzymamy się założonego już wiele tygodniu temu scenariusza. Niepożądanych odczynów poszczepiennych jest tylko nieco ponad 2 300, czyli 0,094 proc. pacjentów. 84 proc. z nich ma charakter łagodny – poinformował Dworczyk.
– Jesteśmy w lepszej sytuacji niż inne kraje UE. Nasz proces szczepienia II dawką jest płynny – powiedział.
Plany na najbliższe tygodnie
– Do 7 marca chcemy zakończyć szczepienie nauczycieli – powiedział szef KPRM.
Od 7 marca mają zacząć się szczepienia uzupełniające kadry medycznej. 15 marca mają się rozpocząć szczepienia osób przewlekle chorych. Do tej grupy zalicza się ok. 70 tys. osób. 22 marca planowane jest rozpoczęcie szczepienia służb mundurowych oraz pacjentów między 60. a 65. rokiem życia.
– Terminy są uzależnione od tego, czy producenci szczepionek wywiążą się ze swoich deklaracji. Obecnie mamy odłożone takie liczby szczepionek, aby tych terminów dotrzymać (...). Jednak biorąc pod uwagę doświadczenia trzeba brać pod uwagę sytuacje, które sprawią, że te terminy się przesuną – podkreślił Michał Dworczyk.
– Deklarowana w I kwartale dostawa szczepionek do Polski to ponad 8 mln. Jeżeli producenci wywiążą się ze zobowiązań, zaszczepimy więcej niż 3 mln osób. Różnica pomiędzy deklaracjami pierwszymi producentów a obecnymi to jest 6 mln sztuk szczepionek i niestety ten proces zmian cały czas trwa. – dodał pełnomocnik rządu ds. szczepień.