Afera reprywatyzacyjna. Zarzuty korupcji, podrobienia dokumentów i oszustwa dla zatrzymanych

Afera reprywatyzacyjna. Zarzuty korupcji, podrobienia dokumentów i oszustwa dla zatrzymanych

Dodano: 
Rzecznik Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu Anna Zimoląg, podczas konferencji prasowej,
Rzecznik Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu Anna Zimoląg, podczas konferencji prasowej, Źródło: PAP / fot. Maciej Kulczyński
Pięć zatrzymanych wczoraj przez CBA osób usłyszało już zarzuty i pozostaje w areszcie. W ciągu najbliższych dni zapadnie decyzja ws. środków zapobiegawczych o jakie wnioskować może prokuratura.

Wczoraj Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało pięć osób w związku ze śledztwem dotyczącym afery reprywatyzacyjnej w Warszawie. Zatrzymania zostały dokonane w związku z postępowaniem przygotowawczym dotyczącym reprywatyzacji nieruchomości na terenie m.st. Warszawy.

Czytaj też:
Afera reprywatyzacyjna. Nieoficjalnie: Będzie wniosek o areszt Jakuba R.

Zarzuty dla podejrzanych

Dzisiaj rzeczniczka Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu Anna Zimoląg poinformowała, że skończyły się czynności z udziałem podejrzanych, zatrzymane osoby zostały przesłuchane i ogłoszono im zarzuty. Cztery zatrzymane osoby złożył wyjaśnienia, a piąta osoba -- Jakub R., odmówił składania wyjaśnień.

Jak podano na stronie Prokuratury Krajowej:

Warszawski adwokat Robert N. jest podejrzany o dokonanie wspólnie z pozostałymi podejrzanymi oszustwa na szkodę spadkobierców po polskim generale. Na skutek oszukańczych działań podejrzanych pokrzywdzeni doznali szkody w łącznej wysokości 27 milionów 31 tysięcy złotych. Chodzi o przestępstwo z art. 286 par. 1 kodeksu karnego w związku z art. 294 par. 1 kodeksu karnego. Grozi za nie kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Adwokatowi Robertowi N. prokurator zarzuca także udzielenie warszawskiemu urzędnikowi Jakubowi R. korzyści majątkowej w wysokości 2 milionów 500 tysięcy złotych. Chodzi o przestępstwo z art. 229 par. 3 i 4 kodeksu karnego. Grozi za nie kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.

Adwokat Robert N. jest także podejrzany o podrobienie dokumentu pełnomocnictwa, a następnie przekazanie go innemu adwokatowi – podejrzanej Alinie D, która posłużyła się nim w postępowaniu spadkowym przed sądem w Warszawie. Za przestępstwo z art. 270 par. 1 kodeksu karnego grozi mu kara grzywny, kara ograniczenia wolności albo kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Były Zastępca Dyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami Urzędu m.st. Warszawy Jakuba R. jest podejrzany o przyjęcie od adwokata Roberta N. korzyści majątkowej w wysokości 2 milionów 500 tysięcy złotych. Za przestępstwo to, z art. 228 par. 3 i 5 kodeksu karnego, grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Jest on także podejrzany o dokonanie takiego samego oszustwa jak podejrzany adwokat Robert N., które zostało popełnione na szkodę spadkobierców po polskim generale.

Rodzicom byłego warszawskiego urzędnika – Wojciechowi R. i Alinie D. prokurator zarzuca dokonanie wspólnie z pozostałymi podejrzanymi oszustwa na szkodę spadkobierców po polskim generale. Chodzi o przestępstwo z art. 286 par. 1 kodeksu karnego w związku z art. 294 par. 1 kodeksu karnego, za które grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Dodatkowo Alina D. jest podejrzana o to, że działając wspólnie z podejrzanym Robertem N., jako adwokat i pełnomocnik procesowy jednej ze spadkobierczyń, w postępowaniu spadkowym przedłożyła w warszawskim sądzie pełnomocnictwo, które podrobił Robert N. Za to przestępstwo, z art. 270 par. 1 kodeksu karnego, grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Zarzut oszustwa wielkiej wartości popełnionego na szkodę spadkobierczyni po polskim generale został również ogłoszony podejrzanemu Marcinowi L.

Decyzja ws. środków zapobiegawczych wobec podejrzanych zapadnie w najbliższym czasie.

Źródło: TVP Info / pk.gov.pl
Czytaj także