MON zarzuca Tuskowi zdradę dyplomatyczną. Sprawą zajmuje się prokuratura

MON zarzuca Tuskowi zdradę dyplomatyczną. Sprawą zajmuje się prokuratura

Dodano: 
Donald Tusk (L) i Władimir Putin (P) podczas spotkania w Smoleńsku
Donald Tusk (L) i Władimir Putin (P) podczas spotkania w Smoleńsku Źródło:PAP / Jacek Turczyk
Wczoraj do Prokuratury Krajowej wpłynęło zawiadomienie dotyczące możliwości popełnienia przez Donalda Tuska zdrady dyplomatycznej. W rozmowie z "Gazetą Polską Codziennie" szef MON Antoni Macierewicz zapowiadał, że  "Tusk zawarł z Putinem nielegalną umowę i za to powinien odpowiadać karnie".

Doniesienie dotyczy umowy między rządem Rzeczpospolitej Polskiej i Federacji Rosyjskiej ws. ram prawnych wyjaśniania okoliczności katastrofy smoleńskiej – informuje RMF FM.

Po 10 kwietnia 2010 roku ówczesny polski rząd wybrał Konwencję o międzynarodowym lotnictwie cywilnym, znaną również jako konwencja chicagowska, jako podstawę działania śledczych. Zakłada ona badanie katastrofy jak wypadku samolotu cywilnego. Prawo i Sprawiedliwość nie zgadza się z tą oceną i uważa, że lot do Smoleńska był wojskowy.

Czytaj też:
Macierewicz: Tusk zawarł z Putinem nielegalną umowę i za to powinien odpowiadać karnie

Czytaj też:
Gry smoleńskie

Źródło: RMF 24 / Gazeta Polska Codziennie
Czytaj także