Oglądanie na żądanie II Oglądając „Punkt wrzenia”, trudno nie wspominać kapitalnych książek o życiu szefa kuchni, które wyszły spod pióra Anthony’ego Bourdaina.
Kojarzymy ekstremalny stres z życiem żołnierzy w misjach specjalnych (albo kontrolerów lotów), tymczasem to kuchnia znanej restauracji bywa linią frontu, z której wrócić można równie ciężko potrzaskanym psychicznie. Życie na 110 procent, nagminne wspomaganie się narkotykami lub starą, dobrą wódą – tak, film Philipa Barantiniego prowadzi nas do tego właśnie świata.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.