Rzecznik PO zapowiada pozew wobec "Gazety Polskiej". Chodzi o okładkę z Tuskiem

Rzecznik PO zapowiada pozew wobec "Gazety Polskiej". Chodzi o okładkę z Tuskiem

Dodano: 
Jan Grabiec, rzecznik PO
Jan Grabiec, rzecznik PO Źródło: PAP / Marcin Obara
Rzecznik PO Jan Grabiec zapowiedział pozew wobec "Gazety Polskiej" i jej redaktora naczelnego. Chodzi o okładkę z Donaldem Tuskiem.

Na okładce środowego wydania tygodnika "Gazeta Polska" możemy zobaczyć Donalda Tuska z wyciągniętą pięścią. Na jego górną wargę pada cień, który przypomina charakterystyczny wąsik Adolfa Hitlera. Pod zdjęciem widnieje hasło "Gott mit uns" (dewiza Orderu Łabędzia, przejęta w roku 1701 jako dewiza państwowa Królestwa Prus, używana do 1945 roku w armii niemieckiej i do lat 70.).

"Nie ma zgody by debata publiczna w Polsce sięgała poziomu rynsztoka. Sakiewicz i jego Gazeta za dzisiejszy skandaliczny materiał poniesie odpowiedzialność przed sądem" – napisał na Twitterze rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec.

Antykościelny Tusk

"Gott mit uns, czyli były demokrata Tusk. By wygrać, musi nas znowu zgnoić i ubrudzić" – tak brzmi tytuł okładkowego tekstu. O co chodzi? "Słowa Donalda Tuska: , to odpowiednik pruskiego , obecnego na klamrach niemieckich pasów. Padły, gdy polski rząd wspiera Ukrainę w walce pod innym starym hasłem: . Patriarcha Cyryl i Tusk głoszą, że najwyższe dobro nie jest po stronie tych, co niosą sztandar wolności, ale po stronie tyranii. W wykonaniu Tuska to ma być uderzenie w źródła tego, co w czasie tej wojny obudziło w Polakach dobro, które zachwyciło świat i popsuło rachuby Moskwy" – czytamy na łamach "Gazety Polskiej".

I dalej: "Półtora roku temu w Brukseli Donald Tusk przyjął Martę Lempart i założył maseczkę tzw. strajku kobiet z piorunem. – napisał Tusk. Mury polskich kościołów faktycznie były wówczas dewastowane. Dochodziło do przerywania nabożeństw, malowania ścian świątyń w proaborcyjne napisy, niszczenia pomników, wulgarnych wyzwisk pod adresem wiernych. Minęło zaledwie półtora roku i Tusk poczuł się uprawniony, by moralizować i pouczać wierzących w Boga, na kogo powinni głosować".

Źródło: Twitter / "Gazeta Polska"
Czytaj także