• Piotr GociekAutor:Piotr Gociek
  • Cezary GmyzAutor:Cezary Gmyz

Dwaj panowie G.

Dodano: 
Arkadiusz Mularczyk
Arkadiusz Mularczyk Źródło: PAP / Radek Pietruszka
No i nareszcie jest! Raport o stratach wojennych! Rachunek za krzywdy niemieckie! Sądząc po obecnym antyniemieckim wzmożeniu w PiS, publikacja dzieła posła Mularczyka et consortes powinna wywołać w partii entuzjazm.

Tymczasem od jednej z ważnych wiewiórek usłyszeliśmy: „Phi! Sześć bilionów złotych? A cóż to za pieniądze…”.

Już tłumaczymy: wszystko przez to, że kilka lat temu wyliczona została kwota niby ta sama, ale inna. Sześć bilionów, tak. Ale dolarów. Tyle wyliczył dr Grzegorz Kostrzewa-Zorbas. I niektórym PiS-owcom bardzo to utkwiło w pamięci. Więc uważają teraz Mularczyka za miękiszona.

Ważna uwaga do Eine Totalopposition, której nie podobają się ani wyliczenia Mularczyka, ani Kostrzewy-Zorbasa: temu ostatniemu możecie chyba wierzyć, w końcu był kiedyś w Platformie Obywatelskiej, a to dowód cnót najwyższych.

Zainteresował nas argument strony niemieckiej, która twierdzi, że sprawa jest zamknięta. Krótkie ćwiczenie z podstawowej logiki. Sprawa jest zamknięta tylko wtedy, gdy obie strony uważają, że jest zamknięta. Gdy obie sądzą, że jest niezamknięta – to jest niezamknięta. Gdy jedna sądzi, że jest zamknięta, a druga, że niezamknięta – w dalszym ciągu jest niezamknięta. Powtórzcie to teraz dwa razy szybciej i po niemiecku.

Całość dostępna jest w 36/2022 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także