– Ponad 100 tys. Polaków zostało zamordowanych na Wołyniu. Jako naród musimy o tym pamiętać i zawsze o tym przypominać - nie po to, by podsycać niechęć wobec narodu ukraińskiego, tylko by traktować to, jako ostrzeżenie – podkreślał prezydent. Andrzej Duda wskazywał, że nie ma wątpliwości, że "celem tamtej wielkiej ludobójczej akcji było zniszczenie ludzi narodowości polskiej, było ich zgładzenie, wyeliminowanie".
– Cieszę się, że państwo polskie o nich pamięta – mówił prezydent prezydent. Jak dodał, w czasie ludobójczej akcji ponad 100 tys. ludzi pomordowano, a "kulminacja tych straszliwych wydarzeń miała miejsce dokładnie 74 lata temu, w niedzielę, nazywaną krwawą niedzielą na Wołyniu. Przypomniał, że napadnięto wówczas ponad 150 miejscowości zamieszkanych przez Polaków.
– Jako naród, jako społeczeństwo, musimy o nich pamiętać i musimy zawsze o tym przypominać - nie po to, by podsycać niechęć wobec narodu ukraińskiego, absolutnie nie po to. Wręcz przeciwnie - musimy pamiętać o tym jako o ostrzeżeniu i musimy pamiętać jako o elemencie budowania dobrych relacji pomiędzy naszymi narodami, jak najlepszych. Musimy je budować na uczciwej pamięci i na nazywaniu spraw po imieniu – zaznaczał Andrzej Duda.
Czytaj też:
Szef MON: Na Grobie Nieznanego Żołnierza powinna być tablica upamiętniająca Wołyń