Organizacja „pandemii” koronawirusa przyczyniła się do upowszechnienia pracy zdalnej. Rząd postanowił uregulować jej zasady w przepisach prawa pracy.
W nocy z czwartku na piątek w Sejmie odbyło się głosowanie nad projektem w tej sprawie. Projekt został przyjęty. Oznacza to, że znowelizowany zostanie kodeks pracy w zakresie wprowadzenia do ustawy regulacji pracy zdalnej. Przyjęte przepisy wprowadzą na stałe do porządku prawnego kilka rozwiązań szczegółowych, m.in. możliwość badania pracowników np. przy użyciu alkomatu.
Ustawa przewiduje zarówno pracę zdalną całkowitą jak i hybrydową, stosownie do potrzeb konkretnego pracownika i pracodawcy, a także umożliwienie polecenia pracownikowi pracy zdalnej w szczególnych przypadkach
Bez poprawek
Sejm odrzucił wniosek Konfederacji o odrzucenie projektu w całości. Posłowie tej formacji przekonywali, że pracownik i pracodawca powinni móc swobodnie regulować między sobą zasady współpracy, a politycy nie powinni w to ingerować.
Przepadły także poprawki zgłoszone przez Koalicję Obywatelską. Pierwsza przewidywała wydłużenie vacatio legis z dwóch do trzech miesięcy.
Druga zakładała uregulowanie wymiaru "okazjonalnej pracy zdalnej" do 30 dni w roku kalendarzowym. Ostatecznie nie będzie mogła przekroczyć w roku kalendarzowym 24 dni.
Definicja pracy zdalnej
Praca zdalna zostanie określona w KP jako wykonywanie pracy całkowicie lub częściowo w miejscu wskazanym przez pracownika i każdorazowo uzgodnionym z pracodawcą, w tym pod adresem zamieszkania pracownika, w szczególności z wykorzystaniem środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość.
Czytaj też:
Czy Polacy polubili pracę zdalną i hybrydową? Badanie daje jasną odpowiedźCzytaj też:
Przekazywali dane wyborców, ale nie poniosą odpowiedzialności. PiS przegłosował abolicję