Samobójstwo aktem odwagi i drogą do Niego, bo może coś wreszcie zaszkodzi PiS. Ten człowiek jest duchownym? Kościół naprawdę jest w opałach – w ten sposób Rafał Ziemkiewicz skomentował wpis ojca Grzegorza Kramera na temat śmierci mężczyzny, który podpalił się przed Pałacem Kultury.
W niedzielę wieczorem serwis Oko Press poinformował, że Piotr S., mężczyzna który 19 października oblał się łatwopalną substancją i podpalił na stołecznym Placu Defilad zmarł w szpitalu. Informacja ta poruszyła wielu użytkowników portali społecznościowych. Głos w sprawie śmierci mężczyzny postanowił zabrać także znany jezuita ojciec Grzegorz Kramer.
"Panie Piotrze S. mam nadzieję, że w Nim znalazłeś to, o co tak walczyłeś. Dziękuję za odwagę. R. i. P." – napisał na Twitterze o. Kramer. Wpis ten jest o tyle szokujący, że ojciec Kramer jako osoba duchowna powinien wiedzieć, że jego ukazanie samobójstwa jako aktu odwagi jest niezgodne z nauką Kościoła katolickiego.
Ostatecznie jezuita postanowił usunąć swój wpis.
Źródło: X