"Bandera to bohater", "nie odpowiada za Wołyń" – Ukraińcy w polskim sądzie

"Bandera to bohater", "nie odpowiada za Wołyń" – Ukraińcy w polskim sądzie

Dodano: 
Stepan Bandera
Stepan BanderaŹródło:Wikimedia Commons
Ukraińscy uczestnicy marszu, który przeszedł ulicami Przemyśla w 2016 roku, zeznawali dzisiaj przed polskim sądem. Podczas rozprawy Ukraińcy bronili postaci Stepana Bandery. Określali go mianem bohatera i twierdzili, że nie odpowiada za zbrodnię na Wołyniu.

Sprawa tocząca się przed sądem tyczy się wydarzeń, które miały miejsce półtora roku temu w Przemyślu. Kilka osób zakłóciło wtedy ukraińską manifestację poprzez wywieszenie transparentów potępiających Banderę (zostały oskarżone o zakłócanie procesji religijnej).

Zenon Kucab, który na rzeczonej manifestacji wdał się w szarpaninę z Polakami, podczas rozprawy zeznał, że wywieszane plakaty go obrażały, gdyż „Bandera to bohater”.

Portal Kresy.pl informuje, że przed sądem stanął również prezes Związku Ukraińców w Polsce, Piotr Tyma, który miał w trakcie zeznań stwierdzić, że Bandera nie odpowiada za zbrodnię na Wołyniu.

Jak pisze dziennikarz portalu, podczas manifestacji w Przemyślu odegrano nieoficjalny hymn UPA, a w samym marszu brali udział weterani tej organizacji. Widoczne miały być również symbole i emblematy ukraińskiej armii powstańczej.

Czytaj też:
Penalizacja kultu Stalina, Lenina, Hitlera i Bandery. Ruch Narodowy: Mówimy "sprawdzam"
Czytaj też:
Ukraina: Marsze ku czci Stepana Bandery

Czytaj także