Ulewne deszcze, spowodowane niżem genueńskim Boris, wciąż przetaczają się przez południowo-zachodnią część Polski. Rzeki są coraz bardziej przepełnione, ich koryta nie są w stanie pomieścić większej ilości wody. Na Dolnym Śląsku spełnia się czarny scenariusz. W sobotę po godz. 23 doszło do przelania się tamy w Międzygórzu. Zapora nie była w stanie utrzymać naporu tak dużej ilości wody, która teraz płynie w stronę okolicznych miejscowości.
"Uwaga! Krytyczna sytuacja na zbiornikach Międzygórze na Wilczce i Stronie Śląskie na Morawka z powodu błyskawicznego naporu wody. Poziom wody przekroczył na obu stan krytyczny i woda przelewa się przelewami powierzchniowymi" – przekazał przed godz. 23:00 Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.
W komunikacie zaznaczono, że wszystkie urządzenia obiektów – upusty denne, środkowe i powierzchniowe przepuszczają teraz maksymalne pojemności wody. "Ale obsługa techniczna zbiorników utraciła już możliwość ich kontrolowania" – podkreślono.
"Zbiornik Stronie Śląskie na Morawce: awarii uległ automatyczny system kontrolno-pomiarowy obiektu. Nie ma możliwości odczytu stanów wody. Łaty wodowskazowe są zatopione pod wodą. Również brak zasilania elektrycznego. Obsługa nie ma możliwości do sterowania urządzeniami obiektu" – podano po północy.
Woda, która przedarła się przez tamę w Międzygórzu, będzie trafiać do rzeki Nysa Kłodzka, skąd prawdopodobnie może dalej rozlewać się na okoliczne tereny.
Największy zbiornik wodny w Polsce w przygotowaniu
W Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej w Gliwicach trwają przygotowania do uruchomienia suchego zbiornika przeciwpowodziowego Racibórz Dolny na Odrze – przekazał Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu. Jest to największy zbiornik tego typu w Polsce. W komunikacie dodano, że może on "spłaszczyć nawet 1/6 fali powodziowej jaka w 1997 roku dotarła do Wrocławia".
Zbiornik ten może maksymalnie zmieścić 2,5 razy więcej wody niż zbiornik Mietków na Bystrzycy – największy retencyjny zbiornik na całym Dolnym Śląsku.
Czytaj też:
"Za pięć godzin może nie być możliwa". Ważny apel premiera ws. ewakuacjiCzytaj też:
"Rozpoczynamy ewakuację!". Pilny komunikat gminy Kłodzko