Pod koniec września "Gazeta Wyborcza" poinformowała o poważnych perturbacjach w imperium biznesowo-medialnym Zygmunta Solorza. Dwa tygodnie temu Tobias Solorz został odwołany z rady nadzorczej Cyfrowego Polsatu, a 7 października zarówno on, jak i Piotr Żak, stracili stanowiska w radzie nadzorczej spółki ZE PAK (Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin). Spór Zygmunta Solorza z dziećmi o sukcesję dotyczy, przede wszystkim, zarejestrowanych w Lichtesteinie fundacji TiVi i Solkomtel, za pośrednictwem których miliarder kontroluje swoje biznesy.
Na środę zaplanowano walne zgromadzenie wspólników Telewizji Polsat. Jak informuje pełnomocnik dzieci Zygmunta Solorza, na spotkaniu może dojść do próby zmiany kierownictwa spółki, a także ograniczenia działań prezesa Piotra Żaka.
Walne zgromadzenie Telewizji Polsat. Co ze stanowiskiem prezesa?
Piotr Żak kieruje Telewizją Polską od stycznia, na początku lipca objął na stałe stanowisko prezesa spółki. Natomiast szefem rady nadzorczej pozostaje Zygmunt Solorz, od końca 2023 roku zasiada tam również jego obecna żona, Justyna Kulka. 2,37 mln udziałów Telewizji Polsat należy do Cyfrowego Polsatu, zaś 10 walorów ma należąca do Zygmunta Solorza TiVi Foundation.
Reprezentujący dzieci Zygmunta Solorza, mecenas Paweł Rymarz wydał oświadczenie, w którym przekazał, że powstały plany zmiany umowy spółki Telewizji Polsat. Według informacji serwisu Press, Piotr Żak ma zostać pozbawiony wpływu na zarządzanie spółką.
Dzieci założyciela Polsatu, Tobias Solorz i Aleksandra Żak, utrzymują z kolei, że ich brat nie może zostać odwołany z funkcji prezesa, bo taki ruch może wykonać tylko fundacja TiVi Foundation, a wprowadzanie zmian w tej organizacji zostało zablokowane przez sąd.
Czytaj też:
Solorz ma kolejny kłopot. "Może wykoleić jego największy biznesowy projekt"Czytaj też:
Konflikt w rodzinie Zygmunta Solorza. Jest oświadczenie Polsatu