TVP żąda też zewnętrznego audytora w firmie Nielsen. Dodatkowo stacja już pracuje nad własnym cennikiem, niezależnym od pomiaru Nielsena. Już w tym momencie TVP zarobiła na samych reklamach na mundialu 48 mln 247 tys. złotych. Łączny przychód to już ponad 60 mln zł. – Według firmy Nielsen jest remis między stacjami. Według naszych pomiarów konkurencja w czasie meczów szoruje po dnie. Tak jest rozliczana obecnie w Polsce reklama. To jest oczywisty dowód na to jak telewizja traci na monopolistycznym dyktacie firmy Nielsen. Gdy TVP zaufała swojej intuicji i reklamodawcom, wygraliśmy i po raz pierwszy zarobiliśmy. Gdybyśmy wyceniali nasz czas antenowy i reklamy wg formuły Nielsena, to byśmy na Mundialu przegrali – mówił dziś prezes TVP.
Kurski podkreślił, że TVP oczekuje, iż bez żadnych warunków firma Nielsen zaakceptuje zewnętrznego, wskazanego przez nią audytora. – Krótko mówiąc, jako odpowiedzialny za interes TVP prezes, nie mogę tolerować dłużej sytuacji, gdzie TVP traci setki milionów złotych przy rozliczaniu reklam wg formuły Nielsena – mówił.
Czytaj też:
"I nastał koniec na samym początku". Memy po meczu Polski, internauci nie zawiedli