"Samozbawienie. Zamiast krzyża zdjęcie z młodości. Zamiast Salve Regina pioseneczka o niczym. Smutny koniec" – napisał na Twitterze ks. Sławomir Nowak.
Jego słowa wyraźnie nie spodobały się ks. Wojciechowi Lemańskiemu.
"Zamilknij klecho. Po tym, jak została przed laty skrzywdzona przez faceta podobnego do ciebie, powinniśmy Bogu dziękować, że zmarła nie zażyczyła sobie, by na jej pogrzeb nie wpuszczano żadnego księdza. Nie martw się, była i msza w intencji zmarłej i Salve Regina. Gdybyś miał w sobie odrobinę miłosierdzia - sam byś taką mszę odprawił. A gdybyś miał w głowie choć kilka kropel oleju - milczałby w takiej chwili" – napisał na Facebooku, nawiązując do tragicznych wydarzeń z dzieciństwa piosenkarki, która wyznała niedawno, że była molestowana seksualnie przez lokalnego księdza.
facebooktwittertwitter