O tym jak działacze Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej Ryszarda Petru włączają się w organizowanie struktur terenowych Komitetu Obrony Demokracji, rzekomo całkowicie społecznego i oddolnego ruchu, opisywaliśmy w „Do Rzeczy” krótko przed świętami Bożego Narodzenia.
Dzisiaj, dzień przed zaplanowanymi na sobotę w całej Polsce kolejnymi demonstracjami KOD, mającym i - jakżeby inaczej - być „oddolnym i spontanicznym” protestem polskich obywateli w „obronie wolności słowa” udało nam się dotrzeć do maila- instrukcji jaką władze Platformy Obywatelskiej wysłały do swoich członków i sympatyków nie tylko nakłaniając ich do udziału w owym „społecznym” proteście, ale też instruując jak się zachować i aranżując pewne wydarzenia związane z demonstracją.
Mail - instrukcja, o której mowa został wysłany w piątek późnym popołudniem ze skrzynki mailowej Biura Regionu PO w Krakowie. To jedno z miast, w którym w sobotę ma się odbyć demonstracja Komitetu Obrony Demokracji w „obronie wolnych mediów”.
W instruktażu jest mowa, gdzie i o której godzinie mają spotkać się członkowie PO by wziąć udział w demonstracji. Jest też apel by zakneblować sobie usta - ma to być rzekomo wyraz społecznego oburzenia na „kneblowanie dziennikarzom ust”. W mailu mowa jest tez by demonstranci wzięli kartki A4 z napisem „Wolne media”.
Uderzające hipokryzją jest natomiast ostatnie zdanie maila wysłanego przez działaczy Platformy. Przedstawiciele ugrupowania, za którego rządów na potężną skalę rozpracowywano i inwigilowano dziennikarzy piszą w nim: „Mamy nadzieje na obecność dziennikarzy, którzy jeszcze mogą mówić”.