(...) Podczas tego spotkania Paweł Graś użalał się Kulczykowi na „Fakt”, który atakuje rząd i córkę Donalda Tuska. Biznesmen zaoferował pomoc w rozwiązaniu problemu z tabloidem. Mówił, że spróbuje zainterweniować u wdowy po właścicielu niemieckiego koncernu Axel Springer.
Sześć tygodni po tej rozmowie Grzegorz Jankowski został niespodziewanie opuścił posadę funkcji redaktora naczelnego tabloidu.
To, że taka rozmowa została nagrana, Lassota zasugerował w swojej niedawno wydanej książce „Jak podsłuchałem system”. Relacjonując, co jest jeszcze na taśmach z podsłuchów, napisał: „Bardzo ciekawe również mogą być tłumaczenia posłów koalicji PO-PSL dotyczące wywierania nacisków na zmianę niewygodnych dla rządu osób piastujących ważne stanowiska w prywatnych mediach”. (...)
Paweł Graś.: Jeszcze ważne, żeby te media kurde, jakoś doceniały to, co się dzieje.
Jan Kulczyk.: No więc z „Faktem” kłopot, to jest… „Fakt” należy do Springera? Tak?
P.G.: Tak, to jest przedziwna sytuacja, wiesz.
J.K.: A Merkelowa nic tam nie może?
P.G.: Myśmy gadali z nimi. I tak, i siak. Oni z jednej strony mówią, ci Niemcy, że oni patrzą wyłącznie biznesowo i że się nie wtrącają, nie wpływają i tak dalej. Taka kurde gazeta, która zajmuje się wyłącznie hejtem i nieustannym atakowaniem rządu i premiera, to jest kurde mać obłęd.
J.K.: Słuchaj, ja rozeznam, wiesz, ja mam takiego faceta, który wiesz, jest tam u nas w grupie, on jest senatorem i jest adwokatem. Ja tą... u niego dwa razy widziałem tą Springerową. Wiesz?
P.G.: Ehm, ehm.
J.K.: Ja spróbuję… (...)