Nowaczyk oskarża brata ministra. Sasin: Piramidalna bzdura

Nowaczyk oskarża brata ministra. Sasin: Piramidalna bzdura

Dodano: 
Jacek Sasin (PiS)
Jacek Sasin (PiS) Źródło:PAP/Bartłomiej Zborowski
W czwartek przed komisją weryfikacyjną ds. warszawskiej reprywatyzacji zeznania składał adwokat Robert Nowaczyk, zaangażowany w kilkadziesiąt procesów reprywatyzacyjnych.

Robert Nowaczyk był pełnomocnikiem lub wprost beneficjentem w reprywatyzacji szeregu nieruchomości. Uczestniczył w 46 procesach zwrotu nieruchomości w naturze. Komisja próbowała przesłuchać mecenasa już 21 grudnia, jednak wtedy nie stawił się, przedstawiając zwolnienie lekarskie. Został ukarany grzywną w wysokości 10 tys. zł.

Czytaj też:
Europoseł PiS chciał kupić mieszkanie od "króla reprywatyzacji"? Zeznania Roberta Nowaczyka

W czasie zeznań Nowaczyk stwierdził, powołując się na Jakuba R. (byłego wiceszefa Biura Gospodarowania Nieruchomościami), że "brat pana Sasina, pan Mariusz, skupował roszczenia odszkodowawcze, jak pan Sasin był wojewodą mazowieckim i stamtąd miał adresy i uzyskiwał odszkodowania". Jacek Sasin pełni obecnie funkcję szefa Komitetu Stałego Rady Ministrów.

Na odpowiedź polityka PiS nie trzeba było długo czekać. Sasin jednoznaczenie zaprzeczył rewelacjom mecenasa. "To jakaś piramidalna bzdura. Mój brat nigdy nie skupował żadnych roszczeń i nie był nigdy żadnym ich beneficjentem. Nie uzyskał tez żadnego odszkodowania z tego tytułu. Mec. Nowaczyk ma już trochę zarzutów prokuratorskich. Teraz dojdzie do nich jeszcze składanie fałszywych zeznań" – napisał Jacek Sasin na Twitterze.

twitter

Źródło: TVP Info / Twitter
Czytaj także