Kurski w sztabie PiS. Błaszczak: Wybitny specjalista

Kurski w sztabie PiS. Błaszczak: Wybitny specjalista

Dodano: 
Przewodniczący KP PiS Mariusz Błaszczak
Przewodniczący KP PiS Mariusz Błaszczak Źródło: PAP / Albert Zawada
Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak potwierdził, że Jacek Kurski wejdzie w skład sztabu wyborczego PiS.

– Z całą pewnością Jacek Kurski należy do grona ludzi, którzy są wybitnymi specjalistami, jeżeli chodzi o media. To nie ulega żadnej wątpliwości, nawet ci przeciwnicy muszą to przyznać, bo tak jest. Cały dorobek zawodowy Jacka Kurskiego to są media – wskazał Błaszczak na antenie wPolsce.pl, pytany o doniesienia medialne nt. sztabu PiS na wybory do Parlamentu Europejskiego.

– Z całą pewnością Jacek Kurski wzmocni listę i stąd też odbieram tę pianę na ustach, że ci którzy się denerwują, atakują. Sądzę, że to zdenerwowanie wynika z tego, że po pierwsze listy będą silne, a po drugie Jacek Kurski będzie w sztabie i będzie oczywiście składał swoje propozycje dotyczące kampanii wyborczej. Ta kampania będzie krótka, ale z całą pewnością w naszym wydaniu będzie intensywna – przekonuje były szef MON. Błaszczak uważa, że PiS może wygrać wybory do PE: – Fakt tego, że koalicja 13 grudnia pójdzie do wyborów w trzech blokach daje szanse wygranej. Nie będzie łatwo, będziemy pracować, żeby te wybory wygrać.

Czarnek: Nie było żadnych dantejskich scen

Przemysław Czarnek odniósł się do medialnych doniesień o rzekomej wielkiej awanturze w PiS. Polityk zaprzecza, że do niej doszło. – Byłem w środę u prezesa PiS, nie było tam dantejskich scen. Ja z ręką na sercu mówię i mi też nikt nie mówił, by jakieś dantejskie sceny były w naszej siedzibie – mówił w Radiu Zet poseł Przemysław Czarnek, pytany o doniesienia medialne dot. układania list do Parlamentu Europejskiego.

W środę odbyło się posiedzenie klubu PiS. Jarosław Kaczyński miał poinformować parlamentarzystów swojego ugrupowania, że każdy z nich może zostać lada dzień poproszony o start w wyborach do Parlamentu Europejskiego jako wzmocnienie list. Odmowa nie wchodzi w grę i "każda zostanie zapamiętana".

To właśnie w kuluarach tego spotkania miały mieć miejsce rozgrywki dotyczące kandydatury Kurskiego. Z wcześniejszych ustaleń Interii wynikało, że były prezes TVP zabiegał o start z okręgu obejmującego województwa podlaskie i warmińsko-mazurskie. Przeciwko takiemu scenariuszowi miał jednak wystąpić obecny europoseł PiS Karol Karski, który zdobył mandat właśnie z tego okręgu.

"Awantura na naradzie w siedzibie PiS i zamiana miejsc! Jacek Kurski na »dwójkę« w mazowieckim, Maciej Wąsik na »jedynkę« na Podlasiu. Rękę przyłożył do tego Marek Suski" – przekazała na platformie X dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska. "Jedynką" Prawa i Sprawiedliwości na Mazowszu ma być eurodeputowany Adam Bielan.

Czytaj też:
Nagły zwrot ws. Jacka Kurskiego. Doszło do awantury
Czytaj też:
Lewica ogłasza listy do Parlamentu Europejskiego. Są niespodzianki

Źródło: wPolsce.pl
Czytaj także