Pijmy zdrowie Mickiewicza!
  • Krzysztof MasłońAutor:Krzysztof Masłoń

Pijmy zdrowie Mickiewicza!

Dodano: 
Widowisko TVP „Zakochany Mickiewicz”
Widowisko TVP „Zakochany Mickiewicz” Źródło:fot. TVP SA
Oszołomiony osiągnięciami TVP, podsumowanymi właśnie, pisanym z najwyższych liter I Festiwalem Kultury Narodowej „Pamięć i Tożsamość”, gdzie rozdawano Złote i Platynowe Ryngrafy, o mało co nie przegapiłem widowiska „Zakochany Mickiewicz”, które stosownym Ryngrafem nagrodzone zostanie dopiero w przyszłym roku, ale już teraz stanowi niezbity dowód na to, że na szklanym ekranie niekoniecznie królować muszą szmira i głupota do kwadratu.

Po radykalnej zmianie tzw. słowa wiążącego, czyli, tak naprawdę, ograniczeniu go do minimum i niedużych zmianach personalnych w obsadzie, rzecz całą należy zaprezentować na innym, wciąż jeszcze bardziej znanym, Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu, gdzie zdobędzie wszystkie możliwe wyróżnienia, a odtwarzana po wielekroć w ciągu następnych 20 lat, zasłużenie osiągnie miano kultowej i będzie oglądana z takim nabożeństwem jak dziś, dajmy na to, koncert piosenek Agnieszki Osieckiej z 1997 r. „Zielono mi”.

Więcej możesz przeczytać w 10/2021 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także