Gazeta wyjaśnia, że Kurosz proponuje powołanie nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Chce połączyć zmiany w modelu powoływania sędziów do KRS z dobrowolną ich weryfikacją.
"Wyboru sędziów członków Rady mieliby dokonywać sami sędziowie, a nie politycy. Tak zresztą było przed 2018 r. Nowością miałoby być zwiększenie aktywności sędziów sądów rejonowych w pracach KRS. Ci sprzed 2018 r. praktycznie nie byli dopuszczani do jej gremium. Do rozważenia pozostaje, od której kadencji KRS rozpocząć ewentualną zmianę" – czytamy w dzienniku.
Kolejna propozycja Kurosza zakłada dobrowolną weryfikację sędziów przez nową KRS. Mogliby ją przejść wszyscy, a nie tylko wybrani ostatnio.
"Każda z osób powołanych kiedykolwiek na urząd sędziego w Sądzie Najwyższym, sądzie powszechnym lub sądzie administracyjnym miałaby prawo złożyć wniosek już do nowej KRS o ponowne rozpatrzenie zgłoszenia do pełnienia urzędu. Możliwość taką mieliby przez pół roku od powołania nowej Rady" – informuje "Rz".
Według Kurosza zmiany pozwolą "zażegnać konflikt o sądy, a jednocześnie pozostać w zgodzie z konstytucją, prawem europejskim i obowiązkiem poszanowania niezależności władzy sądowniczej".
Czytaj też:
Krystyna Janda: Urodziny spędzę protestując pod Sejmem