"Aborcyjny Dream Team" znów szokuje: Belgia dofinansuje aborcję dla Polek. Jesteśmy wzruszone

"Aborcyjny Dream Team" znów szokuje: Belgia dofinansuje aborcję dla Polek. Jesteśmy wzruszone

Dodano: 
Natalia Broniarczyk (w środku) i Aborcyjny Dream Team na okładce "Wysokich obcasów"
Natalia Broniarczyk (w środku) i Aborcyjny Dream Team na okładce "Wysokich obcasów"Źródło:screen
"Aborcyjny Dream Team" podał, że rząd Belgii zdecydował o przekazaniu 10 tys. euro na aborcję dla Polek.

"Belgia pierwszym krajem fundującym aborcje osobom z Polski! Jako Aborcja Bez Granic jesteśmy wzruszone i informacją o tym, że belgijski rząd zapowiedział wsparcie finansowe dla osób, które muszą wyjechać z Polski, aby uzyskać dostęp do aborcji. Belgijski minister zdrowia i wiceministra ds. równości płci, równych szans i różnorodności ogłosili właśnie, że przekażą 10 000 euro na Aborcję Bez Granic, aby wesprzeć osoby, które nie mają dostępu do aborcji w Polsce. W dzisiejszym komunikacie (28 września) rząd belgijski podkreślił, że dostęp do opieki aborcyjnej jest kwestią ochrony zdrowia, której Polska nie chce zapewniać a odpowiedzialność za jej zapewnienie przenosi na inne państwa. Rząd Belgii zauważa, że państwo polskie nie chroni zdrowia swoich obywatelek" – czytamy na facebookowym profilu "Aborcyjnego Dream Team'u".

Dale organizacja cytuje belgijską minister ds. równości płci. – Dostęp do aborcji jest podstawowym prawem, które musi zapewnić każde demokratyczne państwo. Pozwala kobietom decydować o własnym ciele, chronić swoje zdrowie i nie być zmuszaną do rezygnowania z życiowych szans. Gdy państwo nie chroni swoich obywateli i obywatelek, społeczeństwo obywatelskie musi wkroczyć. Ponieważ polski rząd milcząco akceptuje, że Polki wyjeżdżają za granicę, aby uzyskać dostęp do usług, do których powinny mieć prawo w swoim kraju, dostęp do aborcji staje się jeszcze bardziej kwestią finansową. Z tego powodu wraz z moim kolegą Frankiem Vandenbroucke, ministrem zdrowia, podjęliśmy decyzję o wysłaniu silnego sygnału poprzez wsparcie Abortion Support Network, która pomaga finansowo i logistycznie osobom z Polski, które potrzebują aborcji w innym kraju europejskim. Dotacja, którą zapewniamy, pokryje koszty aborcji w innym kraju europejskim dla kobiet, których na to nie stać – powiedziała Sarah Schlitz.

facebook

Przełomowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego

22 października 2020 roku TK wydał wyrok, w którym uznał, że tzw. aborcja eugeniczna jest niezgodna z ustawą zasadniczą. TK stwierdził, że przepis pozwalający na przerwanie ciąży, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby, jest sprzeczny z konstytucją. Wyrok oznacza pierwszą w historii zmianę w wypracowanym w 1993 r. kompromisie aborcyjnym.

"Art. 4a ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (...) jest niezgodny z art. 38 w związku z art. 30 w związku z art. 31 ust. 3 konstytucji" – głosi sentencja wyroku odczytana 22 października przez prezes TK Julię Przyłębską.

– Trybunał stwierdził, że obowiązek zapewnienia każdemu człowiekowi prawnej ochrony życia leży na wszystkich władzach publicznych, w szczególności na ustawodawcy i ma on przy tym zarówno prawo, jak i obowiązek dostosować stan prawny do wyroku wydanego przez TK. - Życie ludzkie jest wartością w każdej fazie rozwoju i jako wartość, której źródłem są przepisy konstytucyjne, powinno ono być chronione przez ustawodawcę – mówił w uzasadnieniu wyroku sędzia Justyn Piskorski.

Czytaj też:
Rubik: Minister Czarnek potrzebuje wyedukowania

Źródło: Facebook / prawo.pl
Czytaj także